Niestety, kolejna gwiazda polskiej ekstraklasy wyjeżdża. Tym razem padło na Daniego Quintanę, który raczej już nie zagra żadnego meczu w barwach Jagiellonii Białystok. Hiszpan jest bardzo bliski przenosin do Arabii Saudyjskiej, a konkretnie do klubu Al Ahli Jeddah. Temat już od dobrych kilkunastu tygodni pilotował menedżer Jarosław Kołakowski.
– Prowadziłem promocję Daniego w Arabii, latałem tam w jego sprawie i wszystko wskazuje na to, że zawodnik podpisze atrakcyjny kontrakt – mówi Kołakowski (na zdjęciu poniżej w trakcie negocjacji).
Aktualnie Quintana przebywa na Wyspach Kanaryjskich, gdzie dochodzi do zdrowia po przebytej kontuzji. Jeśli wróci do Białegostoku, to raczej tylko po to, by zabrać resztę rzeczy i zdać mieszkanie. Niewątpliwie „Jaga” straci swojego najlepszego zawodnika, a ekstraklasa: jedną z największych gwiazd. Quintana rozegrał w lidze 56 meczów i zdobył w nich 20 goli, co jak na pomocnika jest fenomenalnym wynikiem. Jego nowy klub aktualnie zajmuje piąte miejsce w tabeli (trzy zwycięstwa, trzy remisy, zero porażek) i traci trzy punkty do czwartego Al Nasr, w którym występuje Adrian Mierzejewski.