Reklama

Renesens angielskiego futbolu dopełniony

redakcja

Autor:redakcja

13 grudnia 2019, 01:02 • 5 min czytania 0 komentarzy

Koniec jesiennego grania w Lidze Europy: z zespołów, w których wystąpili Polacy, dalej gra tylko Łudogorec, dla Dynama Kijów to wielkie rozczarowanie, bo grupy nie mieli z kosmosu. Dalej grają też w komplecie Anglicy i Hiszpanie. Cały czas w grze jest też reprezentant ligi, która rankingowo jest pod nami: rumuńskie Cluj będzie miało ciekawą wiosnę.

Renesens angielskiego futbolu dopełniony

***

POTENTACI PUNKTUJĄ

Wszyscy poza Anglikami i Hiszpanami już kogoś w tegorocznych pucharach stracili: tylko te dwie potęgi idą łeb w łeb. Hiszpanie akurat przyzwyczaili do tego, że w Lidze Europy raczej nie robią jaj, ale reprezentanci Premier League lubili tutaj szybko się pogubić.

Jasne, niektórzy mieli swoje problemy, ale przecież dla nich faza grupowa LE jest tylko po to, by z niej wyjść jak najmniejszym nakładem sił. Weźmy taki Manchester United. Przez fazę grupową przeszedł bez większego spinania się. Ot tak, na luzaku. Tutaj poleciał do Astany, tutaj do Belgradu, tutaj przyjął rewizyty, stracił dwa gole po pięciu meczach i przed ostatnią kolejkę miał już zapewnioną przepustkę do wiosennych bojów. W konsekwencji Ole Gunnar Solskjear mógł sobie pozwolić, żeby dać odpocząć swoim najlepszym zawodnikom.

Reklama

Czerwone Diabły na mecz z Alkmaarem wyszedł w eksperymentalnym ustawieniu bez kontuzjowanego Paula Pogby, Freda czy De Gei, a szansę dostali rezerwowi i młodzież. Jaki był tego efekt? Ano taki, że w pierwszej połowie mniej utalentowani rywale prowadzili grę. Nie to, żeby mieli jakiś kreatywny sposób na wychodzenie spod wysokiego pressingu gospodarzy, ale nie panikowali, nie gubili się i konsekwentnie przeprowadzili futbolówkę pod bramkę Romero. Idrissi na swojej flance porządnie kręcił Youngiem i co jakiś czas ktoś z dwójki Stengs-Koopmeiners dochodził do sytuacji strzeleckiej. Wyglądało to całkiem składnie, ale Holendrom brakowało jednego: jakości.

Po prostu.

Manchester musiał się otrząsnąć. Stało się do stosunkowo szybko po zmianie połów. Najpierw świetną techniczną akcję przeprowadzili Pereira z Matą, co sprytnie wykończył Young, a potem odpalił się młody geniusz Greenwooda. Zaledwie osiemnastoletni skrzydłowy w dziesięć minut wypracował trzy bramki. Dwa razy mocnym celnym strzałem zmusił do kapitulacji bramkarza Alkmaaru, a do tego wywalczył karnego, którego bezbłędnie wykorzystał Mata. Wtedy już było pozamiatane. Old Trafford widziało już wspanialsze zwycięstwa. I niech najlepszych dowodom na to będzie fakt, że Solskjear nie podniósł się z ławki przy żadnym z trafień swoich podopiecznych.

Trochę więcej problemów miał Arsenal, który zaliczył bardzo podobny schemat występu, jak jego ligowy znajomy. Nie mógł być pewien swojego awansu do kolejnej fazy, ale podszedł do starcia ze Standardem totalnie na luzie. Pierwsza połowa? Obwąchiwanie się i brak emocji. Druga? W siedemdziesiątej minucie gry było 2:0 dla Belgów. Ljungberg tylko załamywał ręce, a kibice denerwowali się, że zespół ani trochę nie wyciągnął żadnych wniosków z nieudanego epizodu pod wodzą Unaia Emery’ego.

W tym samym czasie Eintracht przegrywał z Vitorią i Standard mógł liczyć na swoje szczęście. Nie na długo. Wystarczyły trzy minuty, żeby Arsenal wrócił do gry. Najpierw precyzyjne podanie Saki wykorzystał Lacazatte, ale chwilę później sam Saka wymienił podania z Martinellim i z dystansu doprowadził do remisu. Tym samym Kanonierzy przypieczętowali swój awans i uratowali Niemców. Piwa raczej za tą przysługę nie dostaną, ale zawsze coś.

KĘDZIORA LECI, POLACY Z ŁUDO ZOSTAJĄ

Reklama

Co tu dużo mówić, odpadnięcie Dynama na tym etapie to spore zaskoczenie. W grupie byli faworytem, może nawet murowanym: mierzyli się z Kopenhagą, Lugano i Malmo FF. Ekipy nieprzypadkowe, ale jednak żadnego rywala z topowych lig.

A jednak skończyli tylko z jednym zwycięstwem i serią remisów. Nie wystarczyło. Dzisiejszy mecz z Lugano był rozczarowujący jak cała kampania: ledwo 1:1 u siebie, w dodatku uratowane w końcówce. Kędziora zagrał 64 minuty – w poprzednich meczach grał pełne mecze.

Nie zagrał dzisiaj Kuba Świerczok w meczu Łudo, Jacek Góralski jest kontuzjowany. Łudo jednak gra dalej dzięki remisowi z Ferenvcarosem na finiszu rozgrywek.

FRANCJA I ROSJA ZA BURTĄ

Rosjanie, siódma liga Europy według rankingu UEFA, nie mają już ANI JEDNEGO zespołu w grze. To jednak wydarzenie. Kasy tam przecież co nie miara, w rankingowej topowej pięćdziesiątce klubów znajdziemy aż cztery rosyjskie ekipy. Tym razem to kompromitacja, ze szczególnym uwzględnieniem CSKA.

Również wydarzeniem jest fakt, że Francuzi nie mają żadnego zespołu w Lidze Europy. Oczywiście są w o tyle innej sytuacji od Rosjan, że mają swoje ekipy w Lidze Mistrzów, ale Portugalia idzie całą ławą, pośle w LE aż cztery ekipy, a prawda jest taka, że choć splendor jest w Champions League, tak o punkty rankingowe o wiele łatwiej w Lidze Europy.

Screen Shot 12-13-19 at 12.21 AM

Źródło: https://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uefa/

POWRÓT DWÓCH SZKOCKICH LOKOMOTYW

Wiadomo, że kibice Celtiku woleliby, aby Rangers nigdy nie wydostali się z czwartej ligi. Ale dla szkockiego rankingu mocne Rangers i Celtic są bezcenne.

Po bankructwie The Gers Celtic był niejako sam “odpowiedzialny” za punktowanie i skończyło się to zjazdem nawet za Ekstraklasę. Tymczasem teraz Szkoci atakują piętnastą pozycję, czyli znowu możliwość ubiegania się o dwie ekipy w Lidze Mistrzów.

To szczególnie udany dzień dla Rangers, gdzie Steven Gerrard cały czas potwierdza swój warsztat: Rangers pierwszy raz po bankructwie zagrają w europejskich pucharach na wiosnę.

***

KOMPLET WYNIKÓW:

Eintracht Frankfurt 2:3 Vitoria SC

31′ Da Costa, 38′ Kamada – 8′ Rochinha, 85′ Elmusrati, 87′ Edwards

Cluj 2:0 Celtic 

48′ Burca, 70′ Djoković

LASK 3:0 Sporting

23′ Trauner, 38′ Klauss z karnego, 90′ Raguz

Kopenhaga 0:1 Malmo

77′ sam. Papagiannopoulous

PSV 1:1 Rosenborg

63′ Ihattaren – 22′ Helland

Karabach 1:1 Dudelange

90′ Gueye – 63′ Bougrine

Standard Lige 2:2 Arsenal 

47′ Bastien, 69′ Amallah – 78′ Lacazette, 81′ Saka

FC Basel 2:0 Trabzonspor 

21′ Widmer, 72′ Stocker

Dynamo Kijów 1:1 Lugano

90′ Tsyngankov – 45′ Aratore

APOEL 1:0 Sevilla

61′ Savić

Rennes 2:0 Lazio

30′, 87′ Gnagnon

Getafe 3:0 Kransodar

76′ Cabrera, 78′ Molina, 86′ Kenedy

Rangers 1:1 Young Boys

30′ Morelos – 89′ Barisić (s)

Wolves 4:0 Besiktas

57′, 63′ 68′ Jota, 67′ Dendoncker

AS Roma 2:2 Wolfsberg

7′ Perotti z karnego, 19′ Dżeko – 10′ sam. Florenzi, 63′ Weismann

Espanyol 0:1 CSKA

84′ Vlasić

Gent 2:1 Oleksandria 

7′, 16′ Depotire – 54′ Miroschniczenko

Borussia Monchengladbach 1:2 Basaksehir

33′ Thuram – 44′ Kahveci, 90′ Crivelli

Porto 3:2 Feyenoord

14′ Diaz, 15′ sam. Malencia, 33′ Tiguinho – 19′ Botteghin, 22′ Larsson

Łudogorec 1:1 Ferencvaros

24′ Lukoki – 90′ Sihnevich

Slovan 2:4 Braga

42′ Sporar, 70′ Rharsalla – 44′ Fonte, 72′ Trincao, 75′ sam. Bizhikov, 90′ Paulinho

Manchester United 4:0 Almkaar 

53′ Young, 58′, 64′ Greenwood, 62′ Mata

Wolfsburg 1:0 St Etienne

52′ Otavio

Partizan Belgrad 4:1 Astana

4′ Soumah 22′ 76′ Sadiq  26′ Asano – Rotariu 79

TABELE NA ZAKOŃCZENIE FAZY GRUPOWEJ

Screen Shot 12-13-19 at 12.30 AM

Screen Shot 12-13-19 at 12.30 AM 001 Screen Shot 12-13-19 at 12.30 AM 002 Screen Shot 12-13-19 at 12.30 AM 003

Screen Shot 12-13-19 at 12.31 AM

  Screen Shot 12-13-19 at 12.31 AM 001

 

Najnowsze

Ekstraklasa

Dariusz Mioduski twardo o sprzedaży Legii. “Kręcą się ludzie, instytucje, mam oferty”

Michał Kołkowski
15
Dariusz Mioduski twardo o sprzedaży Legii. “Kręcą się ludzie, instytucje, mam oferty”
Ekstraklasa

Kibice Pogoni w końcu się doczekają? Nowy właściciel coraz bliżel

Patryk Stec
11
Kibice Pogoni w końcu się doczekają? Nowy właściciel coraz bliżel

Liga Europy

Liga Europy

Pytanie filozoficzne. Lepiej przegrywać w Lidze Mistrzów czy zwyciężać w Lidze Konferencji?

Michał Kołkowski
40
Pytanie filozoficzne. Lepiej przegrywać w Lidze Mistrzów czy zwyciężać w Lidze Konferencji?

Komentarze

0 komentarzy

Loading...