Reklama

Najwięksi wygrani finiszu eliminacji

redakcja

Autor:redakcja

20 listopada 2019, 13:59 • 5 min czytania 0 komentarzy

Góralski przechodzący drogę od gościa, który może wejść jak będzie komuś trzeba złamać nogę, do poważnej walki o pierwszy skład. Szymański, od młodego, który może wejdzie z ławki i nie zawali, do pewnego placu w wyjściowej jedenastce.

Najwięksi wygrani finiszu eliminacji

Kto jeszcze najwięcej zyskał w ostatnich tygodniach eliminacji w wykonaniu reprezentacji Polski?

***

SEBASTIAN SZYMAŃSKI

WARSZAWA 19.11.2019 MECZ ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY 2020 GRUPA G: POLSKA - SLOWENIA --- QUALIFICATION FOR UEFA EURO 2020 MATCH GROUP G IN WARSAW: POLAND - SLOVENIA ROBERT LEWANDOWSKI JAN BEDNAREK ARKADIUSZ RECA SEBASTIAN SZYMANSKI PIOTR ZIELINSKI FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

Reklama

Sebastian Szymański miał po wyjeździe do Rosji zaliczyć raptowny przyrost masy mięśniowej, na razie zaliczył raptowny przyrost znaczenia dla kadry.

Trudno powiedzieć, żeby szczególnie błyszczał na Euro U-21. Nie był najgorszy, nie rozczarował, ale show skradli inni. Gdyby zastanawiać się, kto z tamtej drużyny za chwilę będzie odgrywał pierwszoplanową rolę w kadrze, to znaleźlibyśmy inne kandydatury.

Tymczasem Szymański na ostatnich zgrupowaniach przejechał autostradę: wjeżdżał jako chłopak, który przyjeżdża trochę z braku laku, raczej z mierności rywalizacji na skrzydłach (tak wielkiej, że raz Brzęczek wolał zagrać BEZ SKRZYDEŁ) niż dlatego, że wycierał podłogę rosyjskimi obrońcami. Potem wygrał z Przemysławem Frankowskim rywalizację o pierwszy skład, choć Franek w USA złapał gaz i pewność siebie. Później Szymański nie tylko miał pierwszy skład, ale jeszcze w tym wyjściowym składzie się wyróżniał.

Czy to dziś nasz najlepszy skrzydłowy? Zależy, czy uważacie, że Grosicki gra zawsze swój mecz, czy jednak waszym zdaniem z tego chaosu jest więcej dobrego niż złego. Niemniej sam fakt, że możemy o tym dyskutować, swoje mówi.

A przecież Szymański na Euro 2020 będzie miał dopiero 21 lat. Oby ominęły go kontuzje.

JACEK GÓRALSKI

Reklama

WARSZAWA 19.11.2019 MECZ ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY 2020 GRUPA G: POLSKA - SLOWENIA --- QUALIFICATION FOR UEFA EURO 2020 MATCH GROUP G IN WARSAW: POLAND - SLOVENIA JACEK GORALSKI FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

Naprawdę mamy kogo wystawić na jego pozycję.

Mógłby tu grać Bielik, bohater wielomilionowego transferu latem, przyszłość reprezentacji Polski. Mógłby tu grać Linetty, który mimo młodego wieku ma już setkę meczów w Serie A. Przez Bielsę ceniony jest Mateusz Klich, a Championship to liga bez porównania mocniejsza od bułgarskiej. Są inne możliwe kandydatury: Rafał Augustyniak, zawodnik o podobnej charakterystyce, robi dym w Rosji. Radosław Murawski w Turcji ma mocną pozycję w swoim klubie, nie schodzi nawet na minutę.

Góralski, grający tylko w Łudogorcu, a jeszcze nie będący tutaj zawsze pierwszym wyborem (tylko 83 minuty jak do tej pory w tegorocznej Lidze Europy), to naprawdę nie jest oczywisty wybór. A jednak Góral jak tylko dostaje szansę, zostawia po sobie argumenty, z czym kilku wyżej wymienionych miało problem.

Wczoraj traktowany naprawdę ostro: Kurtić wyleciał po faulu na nim, a jeszcze wcześniej sędzia nie zauważył jak Góralski został podeptany. A jednak grał cały mecz, robił swoje, no i strzelił bramkę.

Złośliwi powiedzą: nawet bramka wślizgiem.

I jasne, jest to zabawne, ale też trzeba zwrócić uwagę, że w ogóle znalazł się w tym miejscu, zadając kłam opinii, że w ofensywie bierze mniej więcej taki sam udział co chorągiewka.

TOMASZ KĘDZIORA

WARSZAWA 19.11.2019 MECZ ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY 2020 GRUPA G: POLSKA - SLOWENIA --- QUALIFICATION FOR UEFA EURO 2020 MATCH GROUP G IN WARSAW: POLAND - SLOVENIA TOMASZ KEDZIORA FOT. PAWEL WOJCIK/ 400mm.pl

Jedno z pierwszych wyzwań Jerzego Brzęczka: kim zastąpić Piszczka?

Wybór padł na Bartosza Bereszyńskiego i pamiętamy doskonale tamto pierwsze wrażenie: jakościowej przepaści nie było. Bereś wyglądał świetnie, miał akurat rewelacyjną formę w Serie A, którą przenosił na reprezentację mierzącą się wówczas w Lidze Narodów z europejską czołówką. Tyrał na całej linii, pewnie broniąc, a z przodu dając tyle co rasowy skrzydłowy.

Kędziora wtedy? OK, jest rzetelny, poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Ale dzisiaj boczny obrońca musi być aktywniejszy z przodu, a Kędziora nie miał tylu argumentów co Bereszyński, po prostu nie ten styl gry.

Ale teraz widzimy już innego Kędziorę, znacznie bardziej wszechstronnego, więcej dostrzegającego, odważniejszego. Wczorajsza zmiana była symboliczna, momentami jakby w obrońcę Dynama Kijów wstąpił duch Piszczka. Rywalizacja o plac na boku obrony jest daleka od zamkniętej, ale Kędziora pokazał lepszą twarz, cały czas zachowując atut solidności.

WOJCIECH SZCZĘSNY

WARSZAWA 19.11.2019 MECZ ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY 2020 GRUPA G: POLSKA - SLOWENIA 3:2 --- QUALIFICATION FOR UEFA EURO 2020 MATCH GROUP G IN WARSAW: POLAND - SLOVENIA 3:2 WOJCIECH SZCZESNY FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

Prosta historia – Wojtek Szczęsny skorzystał na nieszczęściu kolegi. Fabiański został otwarcie wyznaczony przez selekcjonera na pierwszego bramkarza kadry, Wojtek zachwycony nie był – i dobrze, trudno, żeby taki gość nie był ambitny i zadowalał się ławką.

Tak naprawdę to była wielka porażka Szczęsnego. Gra i jest chwalony w Juventusie, ekipie nieporównywalnie mocniejszej niż West Ham. Dostał się na listę nominowanych przez “France Football” do miana najlepszego bramkarza. A jednak mimo to w reprezentacji Polski tylko ławka. Tymczasem w przyszłym roku stuknie mu trzydzieści lat, za nim nieudane turnieje – jak zmazać plamę, to kiedy jak nie wtedy?

Teraz, po czterech niezłych meczach, Szczęsny znowu otworzył wydawało się zamkniętą już dyskusję.

ARKADIUSZ RECA

WARSZAWA 19.11.2019 MECZ ELIMINACJE DO MISTRZOSTW EUROPY 2020 GRUPA G: POLSKA - SLOWENIA --- QUALIFICATION FOR UEFA EURO 2020 MATCH GROUP G IN WARSAW: POLAND - SLOVENIA PETAR STOJANOVIC ARKADIUSZ RECA FOT. PIOTR KUCZA/ 400mm.pl

Arkadiusz Reca długo uchodził za obiegowy żart, zaraz po powołaniach Błaszczykowskiego to jego przyjazdy na zgrupowania wywoływały najwięcej emocji. Nie ukrywamy, również u nas. Wtedy się po prostu nie broniły. Na ile pomogły mu w klubowej karierze, na ile pomogły go zbudować – tego się nie dowiemy, ale nie mamy problemu z przyznaniem, że jednym z sukcesów Brzęczka jest zbudowanie Recy.

Wydawało się, że Rybus ma NAPRAWDĘ DUŻY dystans do reszty konkurencji o plac na lewej obronie. Gdzie grał Reca cały zeszły sezon? Nigdzie. Nawet teraz, Rybus to wciąż gracz z Ligi Mistrzów, Reca zaczął grać regularnie, ale SPAL koło poziomu Lokomotiwu nawet nie stało.

A jednak były gracz Wisły Płock na ten moment po prostu wygrał rywalizację. Może nie najbardziej zażartą, bo wiadomo jak to jest od lat z lewą obroną w kadrze, a Rybus dodatkowo ma pecha do urazów, ale jednak wygrał.

Nie zmienia to faktu, że wciąż ma MNÓSTWO do poprawy, co dobitnie pokazała wczorajsza lekcja od Ilicicia. Taka jednak specyfika pozycji, gdzie nawet nasz najlepszy od dekad turniej robiliśmy z Jędrzejczykiem, którego związki z lewą obroną były wcześniej więcej niż luźne.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...