Faza 1/8 finału mistrzostw świata właśnie osiągnęła półmetek, więc najwyższa pora na pierwsze podsumowania. Tym razem – mając w pamięci mecze grupowe – skupiliśmy się na aspektach, które nas nie zaskoczyły. Po żadnej z poniższych sytuacji nie zakrzyknęliśmy „To nie do wiary!” i nie przecieraliśmy oczu ze zdziwienia. Praktycznie wszystko było do przewidzenia.
1. Urugwaj zagrał bez zęba i nie był w stanie napocząć reprezentacji Kolumbii.
2. Po raz kolejny James Rodríguez zdobył gola, i to nie jednego. Wcześniej trafiał w każdym meczu grupowym.
3. Jerzy Engel nie zapamiętał, że James Rodríguez zaczynał turniej jako piłkarz pierwszego składu
4. Alexis Sánchez naciągnął getry za kolana i wysoko podwinął spodenki, przez co wyeksponował swoje męskie uda.
5. Brazylia niemiłosiernie męczyła się z Chile, zgodnie z przedmundialowymi prognozami Luiza Felipe Scolariego.
6. Arjen Robben ponownie poprowadził Holandię do zwycięstwa.
7. Grupa D nie była żadną grupą śmierci – dalej gra tylko skazywana na pożarcie Kostaryka.
8. Niesamowity Guillermo Ochoa po raz kolejny bronił jak w transie.
9. A sędziowie po raz kolejny dali dupy. Taki Pedro Proenca nie zauważył dwóch fauli w polu karnym na Robbenie w przeciągu dwóch sekund.
10. Howard Webb nie gwizdnął gospodarzom naciąganej jedenastki – od jakiegoś czasu nie robi już takich rzeczy.
11. W “Studio Plaża” pojawił się zespół “Pectus”, a Robben został nazwany pięknym zawodnikiem.
12. Po raz kolejny na mundialu Neymar udźwignął presję – wykorzystał najważniejszego karnego w piątej serii.
13. Najnudniejszy mecz był z udziałem Grecji.
14. Najnudniejszy mecz był z udziałem byłego gracza Ekstraklasy.
15. W najnudniejszym meczu była dogrywka.
16. Chile strzeliło gola po błędzie brazylijskiej obrony, a czwórka Alves, Silva, Luiz, Marcelo lepiej wygląda na papierze, niż na boisku.
17. Meksykańscy fani pozdrawiali bramkarza Holendrów donośnym „PUTO!”, czyli terminem określającym mężczyznę, który wykonuje jeden z najstarszych zawodów świata.
18. Guillermo Ochoa został zdemaskowany – przed mundialem wystąpił w kilku sezonach serialu „How I Met Your Mother”.
19. Wesley Sneijder nie odczuwa blokady psychicznej przy strzałach z powietrza.
20. W trakcie meczu Brazylia-Chile czterech fanów miało atak serca.
21. Holandia lepiej wytrzymała „tropikalny” upał w Fortalezie, który – jak się okazuje – nie odbiegał od typowej letniej pogody w Europie.
22. Kibice zgromadzeni na stadionie w Fortalezie woleli siedzieć w cieniu, niż na słońcu.
23. Tematem przedmeczowego studia Kostaryka-Grecja był krawat Jacka Gmocha.
24. W meczu Kostaryka-Grecja zamiast ładnych bramek oglądaliśmy klasyczne farfocle.
25. W ćwierćfinale zameldowały się dwie drużyny z Ameryki Południowej. W sumie to zaskoczyło nas najmniej
26. Miguel Herrera ponownie oszalał ze szczęścia przy linii bocznej. Niestety po raz ostatni.
27. Grecja wyrównała w doliczonym czasie gry.
28. Kopanie w Japonii to nie to samo, co kopanie w Europie, a Forlan nie jest już tym piłkarzem, co przed czterema laty.
29. Kostaryka awansowała do ćwierćfinału. No dobra, tego akurat się nie spodziewaliśmy.