– Oczywiście, że szanujemy Real Madryt. To nadal najlepsza ekipa na świecie. Obecne wyniki mogą nie być dobre, lecz to wciąż zespół z ogromną jakością. W ostatnich spotkaniach mieli również sporo pecha. W Moskwie szybko stracili bramkę, a CSKA jest znane ze swojej twardej i dobrej gry obronie. Nie wygrali tam jednak tylko z powodu braku skuteczności, ponieważ mieli okazje, by zdobyć gole. To samo dotyczy również Levante – powiedział na konferencji prasowej Pavel Vrba, trener Viktorii Pilzno.
Totolotek oferuje kod bonusowy za rejestrację dla nowych graczy!
Rzecz jasna słowa szkoleniowca mistrza Czech nie dziwią, ale z całą pewnością jest on świadom tego, iż trafiła mu się niepowtarzalna szansa, by urwać punkty Królewskim na Santiago Bernabeu. Powiedzieć, że Real Madryt jest w ostatnim czasie dramatyczny, to tak jakby nic nie powiedzieć. Los Blancos nie wygrali meczu od miesiąca. Nie potrafili strzelić bramki przez osiem godzin i dwie minuty! Tak haniebnej serii, jeśli chodzi o czas bez gola, nie było nigdy w 116-letniej historii klubu. Sytuacji nie poprawia również fakt, że niemoc Realu wcale nie przypadła na samych klasowych przeciwników, bo podopieczni Lopeteguiego w ostatnich tygodniach dostali w ryj od CSKA Moskwa, Alaves i Levante.
Mecz z Levante zakończył złą passę bez gola, ale wstyd pozostał. Co prawda Real miał w tamtym spotkaniu pecha, bo zdecydowanie przeważał, ale nie miał skuteczności. Królewscy oddali aż 34 uderzenia, a golem zakończyło się tylko jedno z nich. Nie tylko jednak fatalna skuteczność rzuca się w oczy, gdy ogląda się Los Blancos w tym sezonie. Fatalne błędy w obronie występują w niemal każdym meczu, a pasywność w środku pola jest nie do zniesienia dla kibiców. I chyba też dla Florentino Pereza, który poważnie rozważa zwolnienie trenera. Z jednej strony trudno się dziwić 71-latkowi, bo tak dużego kryzysu Real Madryt nie miał od wielu lat. Z drugiej jednak strony, co trener może poradzić na tak dramatyczną skuteczność swoich piłkarzy? Na korzyść Lopeteguiego gra również fakt, iż w najbliższą niedzielę odbędzie się El Clasico. Zmiana trenera na kilka dni przed tak ważnym meczem byłaby mocno ryzykowna. Choć oczywiście nie jest wykluczona.
Wygraną Realu Madryt możecie obstawić w Totolotku po kursie 1,10
Z całą pewnością Lopetegui nie będzie dziś kombinował ze składem i wystawi najmocniejszą jedenastkę. Tym samym od pierwszej minuty wybiegną Toni Kroos, Karim Benzema i Gareth Bale, którzy spotkanie z Levante zaczęli na ławce rezerwowych. Ten pierwszy nie zaliczył w meczu ligowym nawet minuty, a pozostała dwójka weszła na plac gry w drugiej połowie. Można więc przypuszczać, że na dzisiejsze spotkanie wybiegną wypoczęci i głodni gry, ale gorzej może być z nastawieniem mentalnym. Plotki o zwolnieniu trenera i odejściu w styczniu Marcelo na pewno nie pomagają. Na ostatnim treningu oliwy do ognia dolał również Sergio Ramos, który dał się ponieść emocjom po starciu z Sergio Reguilonem. Wielokrotny reprezentant Hiszpanii, po tym jak został przewrócony przez kolegę z drużyny, dwukrotnie kopnął piłką w jego stronę. Co prawda ten mały konflikt został już wyjaśniony przez piłkarzy na portalach społecznościowych, ale niesmak pozostał.
Zwycięstwo V.Pilzno albo remis możecie obstawić w Totolotku po kursie 7,56
Cóż, wydaje się, że Lopetegui potrzebuje dziś przekonującej wygranej, żeby pojechać na Camp Nou w roli szkoleniowca, a nie zwykłego kibica. Ewentualna porażka z Victorią Pilzno sprawiałby, że Real Madryt prawdopodobnie wylądowałby na ostatnim miejscu w grupie G Ligi Mistrzów, a tego Florentino Perez raczej już nie zniesie.
Fot. NewsPix