Ach cóż to była za Multiliga! Nie mogłem zdecydować się czy wybrać mecze w województwie lubuskim, czy też lubelskim, więc wykorzystałem fakt, że to zaraz obok i w miniony weekend udałem się i tu i tu – pisze Radosław Rzeźnikiewicz z kartofliska.pl.
1. Przygotowanie merytoryczne to podstawa każdego wyjazdu. Po 20 minutach pierwszego meczu Okręgowej Ligi Mistrzów w lubuskiem zaskoczyłem współtowarzysza podróży nietypową prośbą:
– Czy mógłbyś mi sprawdzić jak nazywa się drużyna gości bo nie mogę sobie przypomnieć?
– Już sprawdzam… hmmm… przypomnij mi może najpierw jak się nazywają gospodarze bo nie mogę nic znaleźć.
2. Zaczynam wierzyć w to, że Kasia Cichopek pokaże kiedyś psitkę w filmie przyrodniczym. Do soboty nie wierzyłem w to, że jakikolwiek mecz Klasy B (8 liga) może rozpocząć się punktualnie, a tu dodatkowe cuda – spotkanie w lubuskim Łagowie rozpoczęło się nawet kilka minut przed czasem! Pani Kasiu teraz pani kolej.
3. Kto był za Szczańcem ten nie miał za wesoło. Victoria Szczaniec znów nie wygrała meczu. Tym razem zremisowała na wyjeździe z Iskrą Łagów 3:3. Tym sposobem Szczaniec jest o krok od spadku do Klasy C czyli 9 ligi.
4. Futbol nie jest dla grzecznych dziewczynek. Futbol jest dla niegrzecznych chłopców. Kto nie wierzy niech uda się na spotkanie zespołu Bad Boys Zastawie (okolice Łukowa, Klasa B).
5. Te same okolice. Równie wielki mecz. Wielkie Derby Trzyczłonowców Tur Turze Rogi – Dąb Dębowa Kłoda (choć część lokalnych widzów zapewniała, że grają z Dębem Kora Dębowa – też ładnie).
Jeśli ktoś zobaczy 3 bramki z tego spotkania (wszystkie dla Kłody) i nie przypadną mu do gustu to w ramach rekompensaty za utracone 45 sekund życia proponuje konkretną wiązankę (do wyboru: wiązanka kwiatowa lub zwykła).
6. Na to pytanie odpowiedź może znać tylko Michał Pol. W jakim zespole gra polski Mario Balotelli? Odpowiedź w dalszej części niniejszych wypocin.
7. Nigdy mało pochwał dla polskiej policji! Na meczu w Trzemesznie Lubuskim w trosce o auta kibiców, którzy nierozsądnie zaparkowali je za jedną z bramek, odważni mundurowi wzięli ewentualne niecelne strzały na siebie. Bohaterzy.
8. Tylko brak odpowiedniej liczby funkcjonariuszy przeszkodził w zabezpieczaniu ciągnika, który w trakcie meczu przemieszczał się za akcją wzdłuż boiska. A trzeba przyznać, że ów traktor podkręcił meczową atmosferę o kilka decybeli.
9. Nowoczesne rozwiązania dla zmotoryzowanych fanów zastosowano także w Turzych Rogach. Tylko pozazdrościć parkingu z takim widokiem. Tak blisko boiska to nawet fani Premier League nie mogą podjechać.
10. W Krynce (Sokół Krynka, okolice Łukowa, Klasa B) pomyślano o kibicach bez auta (takich jak ja). Muszę przyznać, że coraz bardziej podoba mi się ten brytyjski model bez płotów oddzielających trybuny od boiska.
11. Zachodem powiało również w lubuskiej miejscowości Torzym. Na meczach 6 ligi ie ma tu co prawda jeszcze stewardów, ale jest przynajmniej kierownik imprezy!
12. Pod Łukowem (Wólka Świątkowska) stawiają tymczasem na wyspecjalizowane służby. Piłka nożna bez obecnosci służb to żadna piłka.
13. Najbardziej niedoceniane na meczach są służby medyczne. Pora na krótką wzmiankę o nich.
Gdyby na meczu Klasy B w Dębowicy obecni byli praktykanci aspirujący do pełnienia funkcji lekarzy meczowych to ich notatki z obserwacji pani obsługującej spokanie ULKS Dębownia – Perła Dwornia mogłyby wyglądać tak:
a. Najważniejsza jest prawidłowa diagnoza.
b. Gdy zawodnik zwija się z bólu na środku boiska należy do niego szybko dobiec i sprawdzić co mu dolega.
c. Dopiero po postawieniu diagnozy powracamy do naszego punktu medycznego by zabrać stosowne preparaty mogące pomóc przy rozwiązaniu problemu. Może to być np. zamrażacz.
d. Ponownie dobiegamy do kontuzjowanego. Jeżeli okaże się, że jeszcze mu nie nie przeszło, stosujemy odpowiednie preparaty np. zamrażacz.
14. Z cyklu: „Piłkarskie strategie”. W lubuskiem ewidentnie stawia się na krótkie ławki rezerwowych.
15. Eksperyment architektoniczny w Turzych Rogach. Ławka rezerwowych jest odpowiednio długa, ale tylko jedna i usytoawana na środku boiska.
16. Na koniec odrobina luksusu. 3-gwiazdkowe kosze na śmiecii na meczu Toromy Torzym.
17. Nawet nie spodziewałem się, że człowiek tak szybko się rozwydrza. Coś czuje, że przy wyborze następnych spotkań cieżko mi będzie wybrać spotkania o atrakcyjności mniejszej niż te 3 gwiazdki. No chyba, że wypatrzę gdzieś np. taki plakat meczowy.
Radosław Rzeźnikiewicz
https://www.facebook.com/kartofliska
Twitter: @kartofliska
PS. Polski Mario Balotelli występuje w Stali Sulęcin. Termin „Sulęciński Balotelli” pojawił się po tym rzucie karnym. Proszę mnie jednak nie pytać dlaczego.
