Pole minowe cały czas aktywne. Kto następny do zwolnienia?

redakcja

Autor:redakcja

07 marca 2014, 11:15 • 8 min czytania

Sporo ostatnio w mediach słów z serii dymisja, wylot, ultimatum. Trzy pierwsze mecze wiosny jeszcze bardziej pogrążyły tych, którzy i tak mieli już gorąco. Ł»eby to wszystko uporządkować – oceniliśmy trenerów ekstraklasy od 1 do 10 pod względem wyników i poparcia klubu.
***

Pole minowe cały czas aktywne. Kto następny do zwolnienia?
Reklama

Wojciech Stawowy

Reklama

Stawiamy w ciemno, że pod wąsem Stawowego czuć już lekkie mrowienie. Co tego, że Cracovia najdłużej w lidze utrzymuje się przy piłce, co z tego, że Przytuła z Kazkiem zachwycą się jednym czy drugim podaniem, jak przeważnie nic z tych podań nie wychodzi, a drużyna tydzień temu przegrała trzeci mecz w rundzie. Stawowy długo lepił jak mógł. Jesienią ewidentnie zrobił wynik ponad stan, ale zyskane w tamtym okresie zaufanie powoli zaczyna się kurczyć. Szkoda patrzeć na faceta, który miał jakiś pomysł, coś fajnego udało mu się zrealizować, a teraz co mecz powtarza formułkę „mogę ponieść konsekwencje”. Za chwilę czeka go mecz w Szczecinie. Słabo.

Wynik: 6
Średnia punktowa**: 1,88
Poparcie: 2

Ryszard Wieczorek

Rozumiemy, że po tłustym okresie Nawałki mógł mieć trudno. Wiemy o kontuzjach i wszystkich innych przeszkodach, które mogą służyć za wymówkę. Ale żeby od listopada wygrać tylko dwa ligowe mecze? Przerżnąć z Zagłębiem 0:3 w 21 minut? Nie strzelić gola w ostatnich czterech spotkaniach? Na razie nie słychać o ultimatum, ale przed Wieczorkiem dwie trudne próby: Zawisza na wyjeździe, a potem Pogoń. No i Wisła jeszcze. Oczywiście żadna nowa historia dziać się nie będzie, bo „Platini z Wodzisławia” przyzwyczaił się do słowa wylot, ale na swój sposób byłoby to spektakularne: kolejny raz utopić się w Zabrzu i na dobre wylecieć z ekstraklasowej karuzeli. Nasz typ: dogranie siedmiu meczów, spadnięcie do drugiej połówki i szukanie „ratownika”.

Wyniki: 2
Średnia punktowa: 1,22
Poparcie: 3

Marcin Brosz

Wyniki: 4
Średnia punktowa: 1,53
Poparcie: 3

Pisaliśmy wczoraj o tym, by Brosz nie brał się za zagraniczne transfery. Czas może więc zaapelować o małą przerwę od piłki dla tego pana, bo w Gliwicach pewna formuła zaczyna się wyczerpywać. Po porażce z Lechem (0:4) ludzie w klubie długo nad tym dyskutowali. W mediach pojawiły się już pierwsze sugestie odnośnie dymisji. Na razie jednak cisza o jakimś ultimatum, a przed Broszem przede wszystkim ważny mecz z Podbeskidziem. Jeśli przegra – może być trudno. Potem Piast gra z Ruchem i Legią.

Jose Rojo Martin – Pacheta

Były w tej rundzie momenty, w zasadzie prawie na samym początku kadencji Pachety, kiedy po kilku potknięciach Koroniarze po cichu zaczęli szukać nowego trenera. Na chwilę sytuacja się uspokoiła, ale czy za Hiszpana Korona zrobiła krok do przodu? Czy gra lepiej niż za Ojrzyńskiego? Na razie więcej w tym machania łapami na ławce niż efektów na boisku. Strata do grupy mistrzowskiej wynosi dziś cztery punkty i choć pogłosek o gorącej posadzie Pachety nie widać, to każdy przegrany mecz może sprawę przesądzić. No chyba, że za chwilę znowu trafi się jakiś wiatr „pod narty”. Znowu wszystkim zarządzi przypadek. Długo tak ciągnąć drużyny jednak się nie da.

Wyniki: 4
Średnia punktowa: 1,29
Poparcie: 5

Leszek Ojrzyński

Pięć punktów w trzech wiosennych meczach. Szczęśliwy remis z Jagiellonią, gdzie w ostatniej minucie do siatki trafił Kołodziej plus ważny punkt z Pogonią, chociaż Ojrzyński po meczu mówił, że można było wycisnąć tutaj więcej. Na razie w Bielsku nie widać nerwowych ruchów. Ojrzyński ani razu nie przeczytał w prasie sugestii o jakichś zmianach. Zwyczajna walka o utrzymanie z rozliczeniem na koniec.

Wyniki: 3
Średnia punktowa: 1,17
Poparcie: 6

Artur Skowronek

Co możemy nowego dodać? O lepieniu składu na kolanie – było, o kamikaze – tym bardziej. Każdy widział samobója Szumskiego, a jeśli nie, to przypominamy, że jest to jedyny gol dający wiosną Widzewowi jakiekolwiek punkty. Skowronek niby dopiero przyszedł, cudów na dzień dobry od niego nie oczekiwano, ale pierwsze męskie rozmowy już za nim. Na razie wszyscy czekają na mecz z Lechem. Zaufanie podobno ma. Nie liczylibyśmy jednak na jakiś wielki przewrót w drużynie. Pętla na szyi z każdym meczem zaciskać się będzie coraz mocniej. Każdy inny trener na miejscu Skowronka, miałby to samo.

Wyniki: 1
Średnia punktowa: 0,33
Poparcie: 5

Piotr Stokowiec

Ostatnio coraz częściej słyszy pytania, czy aby nie czuje lekkiej presji i oddechu, który czai się gdzieś za jego plecami. Oczywiście zaraz dostajemy ten cały monolog o wytężonej pracy, o ściśle opracowanym planie itd. No więc rzućmy trochę konkretów. Posada Stokowca zagrożona była już przed drugim meczem wiosny z Podbeskidziem. Udało mu się szczęśliwie zremisować, a potem przyszedł czas na feralne spotkanie z Legią, więc presja lekko opadła. Tak czy siak – trener Jagiellonii wciąż krąży wokół miny. Cezary Kulesza już w trakcie zatrudniania Stokowca miał wobec niego mnóstwo znaków zapytania. Dziś tych znaków jest trochę więcej, ale wszystko rozstrzygnie się pewnie w ciągu kilku tygodni, gdy będzie już wiadomo, w której grupie zagra Jaga.

Wyniki: 5
Średnia punktowa: 1,5
Poparcie: 4

Mariusz Rumak

Na jego temat pisaliśmy już kilka albo kilkanaście razy. Właśnie mijają dwa lata, odkąd przejął Lecha. W tym czasie zaliczył dwie wtopy w europejskich pucharach, dwa razy skompromitował się w Pucharze Polski. W lidze też przerżnął mistrzostwo, a za chwilę może ten wyczyn powtórzyć. W skrócie: Rumak solidnie gromadzi punkty (w ostatnich dwóch latach więcej zdobywała tylko Legia), ale wywraca się na najważniejszych meczach. Idąc na Lecha nigdy nie ma się pewności, czy zobaczymy drużynę ze Szczecina (1:5 z Pogonią), czy z meczu z Piastem (4:0). Ostatnio te różnice coraz mocniej się uwypuklają, więc i głowa trenera w prasie co chwilę zawisa na głosu. Poparcie Rumak ma jednak dość mocne. Czas ma do końca sezonu, a o kontynuacji jego pracy przesądzi awans do europejskich pucharów.

Wyniki: 4
Średnia punktowa: 1,85
Poparcie: 6

Michał Probierz

Wraz z przyjściem nowych właścicieli, naturalnie wywołano temat Probierza. Nie jest to ich faworyt, mówiąc łagodnie, ale z drugiej strony na dziś nie słychać, by szykowano na jego miejsce jakiegoś następcę. Zimą podpytywano o Wdowczyka, ale temat szybko upadł. Wydaje się, że Probierz spokojnie dokończy sezon. Lechia walczy o drugą połówkę tabeli, a w Pucharze Polski – o czym wielu ludzi zapomina – wciąż liczy się w grze.

Wyniki: 5
Średnia punktowa: 1,42
Poparcie: 5

Orest Lenczyk

Wyczerpaliśmy już temat, jeśli chodzi o lubińskie „Warsaw Shore”. Tak więc krótko: Lenczyk zimą przygotował drużynę po swojemu, wiosną wygrał już dwa mecze, powoli wygrzebuje drużynę z dna, a jego notowania rosną. Zimą mówiono o dymisji, o trudnych stosunkach z władzami klubu. Teraz siłą rzeczy to wszystko musiało ucichnąć. Pisali, że Piech bez formy, a on dopiero co strzelił kapitalnego gola. Mówiono o kontuzjowanym Abwo, a tu nagle świetna dyspozycja. Zagłębie jest już poza strefą spadkową. Lenczyk łapie drugie oddech. Na razie w Lubinie mają to, czego ostatnio brakowało – spokój.

Wyniki: 4
Średnia punktowa: 1,27
Poparcie: 7

Dariusz Wdowczyk

Zaliczył niezłą jesień, a w lutym podpisał nowy kontrakt. Potem dołożył do tego siedem punktów w trzech pierwszych wiosennych meczach, a takie mecze jak z Lechią (3:2), czy Lechem (5:1) najlepiej pokazują, jakąÂ drogę za Wdowczyka przebyła Pogoń. Od skazanej na walkę o utrzymanie siermiężnej kopaniny do drużyny z konkretnym planem i indywidualnościami typu Akahoshi i Robak. Naprawdę, sporo pozytywnych głosów płynie ze Szczecina na temat warsztatu Wdowczyka, także na razie przekaz jest jasny: facet nie do ruszenia.

Wyniki: 7
Średnia punktowa: 1,39
Poparcie prezesa: 9

Ryszard Tarasiewicz

Zawisza w ostatnich dwóch meczach stracił sześć goli. Dwa razy przerznął w spotkaniach, które teoretycznie powinien wygrać. Bydgoszczanie balansują na granicy pierwszej i drugiej połówki, ale o zagrożeniu posady Tarasiewicza raczej się nie mówi. Ostatnio Taraś stał murem za Osuchem, to i Osuch mocno optuje za Tarasiem. Wiele razy chwalił go w mediach. Po awansie nazwał nawet Kaszpirowskim. Dalibyśmy w rubryce poparcie dziewiątkę, ale wiadomo… Nieobliczalna natura prezesa czuwa.

Wyniki: 6
Średnia punktowa: 1,78
Poparcie prezesa: 8

Henning Berg

Nie będziemy się długo rozpisywać, bo sprawa jest jasna. Można narzekać na Legię z meczu w Kielcach, można przypominać pierwszą (i ostatnią) połówkę z Górnikiem, ale czy to jest zespół Berga? I tak (bo figuruje na ławce), i nie (bo wciąż widać piętno Urbana). Na razie Norweg w dwóch meczach zdobył sześć punktów, Jagi z wiadomych powodów nie liczymy. Musiałoby chyba dojść do jakiegoś trzęsienia ziemi, żeby łysego potraktowano jak w Blackburn.

Wyniki: 10
Średnia punktowa na mecz: 3,0
Poparcie: 10

Franciszek Smuda

Ostatnio w Lidze+ Extra pokazano ciekawy fragmenty, kiedy Franio witał się z Andrzejem Juskowiakiem i w swoim stylu, z kwaśną miną próbował tłumaczyć, że ta Wisła to jeszcze nie to i że sporo brakuje jej do ideału. Trzy okienka – wiadomo. Każdy jednak już dziśÂ powie, że Smuda z gówna ukręcił całkiem spory bat, a fakt że za jego kadencji do roboty wziął się nawet Burliga, to już w ogóle majstersztyk. Jak jeszcze połączymy to z mocną zażyłością z Cupiałem, to wskaźnik poparcia siłą rzeczy musi wskazywać maksimum.

Wyniki: 8
średnia punktowa: 1,81
Poparcie: 10

Jan Kocian

Wyniki: 9
Średnia punktowa: 2,06
Poparcie prezesa: 10

Przejął rozbitą drużynę po świeżym nokaucie od Jagiellonii (0:6). Mówiono, że drużyna do spadku, że skład węgla i papy, a nagle okazało się Ruch w tabeli jest trzeci, a głosy Kociana o niemieckiej szkole nie były typowym bla, bla, bla. Co to dużo mówić, skoro nawet Jankowski zaczął strzelać. Kocian już zimą miał dwie oferty z bogatszych klubów i dziś ma mocną kartę przetargową przed negocjacjami nowego kontraktu (obecny wygasa w 2015). Władze Ruchu już na dniach mają podjąć rozmowy.

*Zostaje jeszcze Tadeusz Pawłowski, ale z całego grona ma najkrótszy staż, więc sprawa jest jasna.

** W rubryce wyniki braliśmy pod uwagę ten sezon. Średnia liczona jest od momentu przejęcia klubu przez danego trenera i zawiera mecze we wszystkich rozgrywkach.

Fot. FotoPyK

Najnowsze

Niemcy

Potulski rośnie w siłę, ale Mainz bez zwycięstwa w polskim meczu

Wojciech Piela
0
Potulski rośnie w siłę, ale Mainz bez zwycięstwa w polskim meczu
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama