Reklama

Niezgoda idzie pod nóż. Dobrze dla niego, źle dla Legii

Damian Smyk

Autor:Damian Smyk

22 czerwca 2018, 20:24 • 3 min czytania 13 komentarzy

Szczęście w nieszczęściu. Jarosław Niezgoda mimo wszystko może dziś odetchnąć z ulgą. Zdiagnozowano u niego wadę serca zwaną zespołem Wolffa-Parkinsona-White’a. Snajper Legii straci około dwa miesiące treningów, ale zyska bezpieczeństwo swojego zdrowia i życia. Kamień z – nomen omen – serca. 

Niezgoda idzie pod nóż. Dobrze dla niego, źle dla Legii

Czym jest zespół WPW? Jedną z najczęstszych wad serca. Dotyczy tylko jednego promila ludności, ale gdybyśmy przesiali się przez te wszystkie choroby sercowe, to WPW jest jedną z tych, która najczęściej męczy ludzi. Objawia się zasłabnięciami, napadami kołatania serca czy napadami migotania przedsionków. Raczej nie prowadzi do śmierci, choć znane są przypadki, że w konsekwencji prowadziła do zgonu.

Jarosław Niezgoda bać już się nie musi. Podczas badań profilaktycznych lekarze zauważyli nieprawidłowości w pracy serca, a szczegółowe konsultacje wykazały, że snajper Legii faktycznie zmaga się z tą chorobą. W klubie długo się nie zastanawiano i szybko załatwiono piłkarzowi operację. 23-latek przejdzie zabieg kardiologiczny, po którym przez następne osiem tygodni będzie wyłączony z treningów. Skuteczna operacja zniweluje ryzyko zasłabnięcia w trakcie meczu. Chłop będzie już zdrowy i gotowy do gry. Niezgoda najadł się strachu, ale – na szczęście – może już odetchnąć spokojnie. Trafna diagnoza i zabieg, który jest przed nim, wyciąga go poza grupę ryzyka.

Co ta niecodzienna “kontuzja” oznacza dla Legii?

Przede wszystkim mistrz Polski traci swojego najlepszego napastnika na cały okres przygotowawczy i całe eliminacje do europejskich pucharów. Niezgoda do treningów wróci jakoś na przełomie sierpnia i września, a pamiętajmy, że pewnie drugie tyle będzie potrzebował, by w ogóle dojść do formy, którą pokazywał w zeszłym sezonie. Legioniści o Ligę Mistrzów będą się zatem bić z Jose Kante i Eduardo. No chyba, że ściągną kogoś jeszcze do ataku.

Reklama

Ponadto Niezgoda na pewno nie odejdzie w tym oknie transferowym. Jest to po prostu nierealne. Chyba, że znajdzie się ktoś odważny, kto rzuci kilka baniek euro za piłkarza, który dopiero co przeszedł operację serca i który nawet nie będzie mógł podejść do testów medycznych.

No i na koniec – informacja o chorobie serca nie działa dobrze na potencjalny przyszły transfer. Nawet jeśli lekarze odwalą kawał dobrej roboty, nawet jeśli po operacji wada zostanie całkowicie usunięta, to zawsze kontrahent będzie mógł w ostatniej chwili wycofać się z umowy nie chcąc ryzykować swoją kasą. Gdyby chodziło o kostkę czy kolano – nie byłoby pewnie problemu, choć znamy i takie przypadki, gdzie drobny problem z kolanem sprawił, że transfer nie wypalił (vide Gumny do Gladbach). Ale tu chodzi o serducho, o cholernie delikatną sprawę. A Niezgoda po prostu okazem zdrowia nie jest – jak nie serce, to plecy, jak nie plecy, to noga. Jeśli coś może przeszkodzić mu w zrobieniu kariery, to właśnie cherlawy organizm.

Nam – ludziom stojącym gdzieś z boku – pozostaje się jedynie cieszyć z trafnej diagnozy i pogratulować lekarzom tego, że wykryli nieprawidłowości w sercu na tyle wcześnie, że nie musieliśmy oglądać piłkarza leżącego bezwiednie na boisku. Słyszeliśmy o zbyt wielu przypadkach, gdy “wada nie do wykrycia” zatrzymywała nie tylko karierę piłkarza, ale i całe jego życie. Całe szczęście – Niezgoda nie będzie jednym z nich.

fot. FotoPyk

Pochodzi z Poznania, choć nie z samego. Prowadzący audycję "Stacja Poznań". Lubujący się w tekstach analitycznych, problemowych. Sercem najbliżej mu rodzimej Ekstraklasie. Dwupunktowiec.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Ekstraklasa

Prezes Śląska liczy na wsparcie. “Chciałbym, żeby miasto jak najwięcej dołożyło”

Michał Kołkowski
19
Prezes Śląska liczy na wsparcie. “Chciałbym, żeby miasto jak najwięcej dołożyło”
Ekstraklasa

Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Bartosz Lodko
1
Dobra wiadomość dla trenera Kolendowicza. Podstawowy zawodnik wraca do gry

Komentarze

13 komentarzy

Loading...