Blogi kibiców: Malinowski nie może przeżyć sprawy Pawłowskiego

redakcja

Autor:redakcja

29 stycznia 2014, 17:32 • 2 min czytania

Historia relacji, dodajmy relacji burzliwych ocierających się wręcz o jawny konflikt, między łódzkim klubem a przedstawicielem Lechii Gdańsk w zarządzie PZPN jest bogata. Już jako przewodniczący Związkowego Trybunału Piłkarskiego PZPN, Malinowski wiedział jak napsuć krwi przy al. Piłsudskiego, skazując Widzew na ponowną grę w 1. lidze mimo awansu łodzian wywalczonego na boisku. W pamięci mamy także jego heroiczną obronę interesów Cezarego Kuleszy, przy okazji wątpliwości dotyczących transferu Bartłomieja Pawłowskiego. Sprawa na szczęście dla piłkarza i Widzewa zakończyła się kompromitacją zarówno prezesa Jagiellonii jak i samego Malinowskiego. Jeśli dodamy do tego, że pan mecenas reprezentuje Sebastiana Maderę, który jest aktualnie w sporze z Widzewem, to mamy obraz człowieka, który zawsze chętnie skorzysta z okazji aby uprzykrzyć życie bardzo sympatycznemu łódzkiemu klubowi. Jak gnom. Albo troll.
(…)

Blogi kibiców: Malinowski nie może przeżyć sprawy Pawłowskiego
Reklama

Głównym argumentem przemawiającym za celowym uprzykrzaniem życia łodzianom przez Malinowskiego jest fakt, że w złożonym odwołaniu powołuje się tylko na przypadek Widzewa a przecież Komisja Licencyjna zmieniła nałożone przez siebie wcześniej sankcje także w przypadku Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze. Wprawdzie śląskim klubom Komisja nie złagodziła kar a przeciwnie, zaostrzyła je, to jednak nie da się ukryć, że wprowadziła zmianę, do czego, według opinii mecenasa Malinowskiego nie miała prawa. Czy na taki kształt zawiadomienia złożonego przez Malinowskiego miały wpływ miejsca jakie powyższe kluby zajmują w lidze? Oba są przed Lechią więc o ile decyzja Komisji Licencyjnej w sprawie Widzewa była niekorzystna z perspektywy interesów Lechii, tak już osłabianie rywali klubu z Wybrzeża żadnych kontrowersji Rzecznika nie wzbudziło. Przypadek? Zdecydowanie nie sądzę!

Aby przeczytać całość, kliknij TUTAJ.

Reklama

Jeśli chcecie opublikować swój tekst w dziale „Blogi kibiców”, wyślijcie go mailem na [email protected].

Fot.FotoPyk

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama