No i doczekaliśmy się. Po dwóch wcześniejszych prezentach wagi lekkiej, PanZdzichuPL startuje z potężną petardą, jedną z ostatnich, którą wypuszczamy przed wigilijnymi potrawami. Dłuższe wstępy nie mają jakiegokolwiek sensu, tytuł zresztą mówi wszystko o tej produkcji. „Ukochana Ekstraklasa”. Nie mamy niczego do dodania.
Jeśli nadal macie apetyt na więcej:
– w tym miejscu szeroko o tym kim jest i skąd przychodzi Pan Zdzich
– tutaj pierwszy z jego świątecznych prezentów
– a tu wczorajszy prezent (czyli ten z numerem drugim).
Na koniec jeszcze szybki lajk dla facebookowego profilu Zdziśka i lecimy odpakowywać prezenty. Jeszcze raz wesołych!