Raz,‭ ‬dwa,‭ ‬trzy,‭ ‬dzisiaj nie grasz ty‭ – ‬zdziesiątkowana Legia jedzie do Bydgoszczy

redakcja

Autor:redakcja

30 października 2013, 10:12 • 2 min czytania

Radović‭? ‬Nie ma.‭ â€¬Ł»yro‭? ‬Nieobecny.‭ ‬Kuciak‭? ‬Nieobecny.‭ ‬Kosecki‭? ‬Nie ma.‭ ‬Broźâ€­? ‬U lekarza,‭ ‬zderzył się z Koseckim…‭ ‬Jeśli niektórzy zastanawiali się przed sezonem,‭ ‬po co Janowi Urbanowi aż tak szeroka kadra,‭ ‬to dziś mają jasną odpowiedźâ€­ – ‬okazała się bardziej potrzebna,‭ ‬niż podejrzewano.‭ ‬Legia występuje na trzech frontach,‭ ‬a dziennikarze oprócz kolejnych porażek i meczów bez gola w europejskich pucharach liczą kontuzjowanych piłkarzy.‭ ‬Taki sport.pl,‭ ‬dla przykładu,‭ ‬doliczył się łącznie w ostatnich tygodniach szesnastu.‭
‬Obecnie drugiej jedenastki z samych tych,‭ ‬którzy grać nie mogą,‭ ‬chyba byśmy nie sklecili,‭ ‬choć…‭ ‬To akurat dla‭ ‬Jana Urbana żadne pocieszenie.‭ ‬Tym bardziej,‭ ‬że na górze tabeli coraz ciaśniej.‭ ‬Wisła i Pogoń po wczorajszych zwycięstwach tracą do lidera kolejno:‭ ‬jeden i dwa punkty.‭ ‬Tyle samo,‭ ‬co lider,‭ ‬ma‭ ‬na swoim koncie‭ ‬Górnik,‭ ‬ale on w poniedziałek przegrał z Cracovią.‭ ‬-‭ ‬No,‭ ‬chociaż tyle‭ – ‬może odetchnąć trener Legii.‭ ‬Co to jednak za ulga,‭ ‬skoro te punkty i tak potem będziemy dzielić na półâ€­? ‬Za chwilę może okazać się,‭ ‬że na półmetku sezonu zasadniczego warszawiacy nie wypracowali sobie żadnej przewagi.‭ ‬A jeśli już,‭ ‬to naprawdę minimalną.‭
‭
‬W Zawiszy odwrotnie‭ – ‬na‭ ‬mecz z Legią mocniejsi,‭ ‬bo po pauzach za kartki wracają i Drygas,‭ ‬i Masłowski.‭ ‬Wciąż nie ma jednak Bernardo Vasconcelosa,‭ ‬co oznacza,‭ ‬że w ataku trener Tarasiewicz stawia na Geworgiana.‭ ‬Widzieliśmy ostatni mecz ze Śląskiem i fajnie,‭ ‬że gość strzelił gola,‭ ‬ale…‭ ‬Po pierwsze,‭ ‬to akurat była bramka z widocznego spalonego.‭ ‬I po drugie,‭ ‬sposób,‭ ‬w jaki zmarnowałâ€­ ‬stuprocentową sytuację w ostatniej minucie gry,‭ ‬dyskredytuje go jako napastnika.

Raz,‭ ‬dwa,‭ ‬trzy,‭ ‬dzisiaj nie grasz ty‭ – ‬zdziesiątkowana Legia jedzie do Bydgoszczy
Reklama

‬Wtedy,‭ ‬w samej końcówce meczu,‭ ‬Zawisza miał już jednak zwycięstwo w kieszeni.‭ ‬Podopieczni Tarasiewicza oddali trzy celne strzały,‭ ‬zdobyli dwa gole.‭ ‬Im to wystarczy.‭ ‬Przede wszystkim zaczęli zbierać punkty,‭ ‬nie muszą już niepewnie spoglądać w tabelę,‭ ‬a Tarasiewicz nie musi podskakiwać za każdym razem,‭ ‬gdy zadzwoni telefon.‭ „‬To Osuch czy nie Osuch‭?”‬.‭ ‬-‭ ‬Po tych wszystkich rozstaniach z trenerami ktoś może powiedzieć,‭ ‬że pan Osuch jest lekkim wariatem,‭ ‬przepraszam za to słowo,‭ ‬ale jakoś wytrzymał ze mną do tej‭ ‬13.‭ ‬kolejki‭ – ‬mówił trener.‭ ‬Jego przełożony wytrzymał ciśnienie,‭ ‬choć momentami wydawało się,‭ ‬że nie da rady.‭ ‬Dziś w spokoju może czekać na mecz z Legią i patrzeć,‭ ‬jak jego klub bije rekord frekwencji.‭ ‬Osuch zdradził,‭ ‬że spodziewa się‭ ‬12‭ ‬tysięcy kibiców.

Reklama

Fot. FotoPyk

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama