Co prawda forma piłkarska Lecha Poznań trochę obniżyła rangę tego meczu, co prawda kibice z Poznania już wcześniej zapowiedzieli, że w tej rundzie nie zaprezentują opraw, ale i tak zadziałała magia dwóch chyba najefektowniej prezentujących się na trybunach ekip. Głośny doping, powrót do „starej szkoły” z konfetti, serpentynami i dziesiątkami transparentów, do tego liczna grupa głośnych gości. Tak wyglądało wydarzenie numer jeden ubiegłego tygodnia, ligowy klasyk, Lech – Legia. Co ponadto? Zapraszamy na nasz – czyli subiektywny i niekumaty – przegląd pięciu najważniejszych wydarzeń na trybunach w minionym tygodniu.
1. Lech – Legia czyli pełen old-school
Nie było co prawda efektownych choreografii, z misternie malowanymi sektorówkami i tysiącem rac, za to była spontaniczność i niesamowity, argentyński klimat. Mecz, który stał na mizernym poziomie, uratowali kibice.
2. Agrotour
Poza hitem przy Bułgarskiej, na trybunach ekstraklasy było dość mizernie, zaglądamy więc do niższych lig. Na pierwszy ogień – zaplecze Ekstraklasa i pomysłowa oprawa Gieksy na stadionie niesprzyjającym prezentacjom – tym kukurydzianym, w Niecieczy. Pomysł? Gieksa on AgroTour. Wykonanie? Transparenty z warzywami. „Agro” dodatkowo wystylizowane na deski (prawdopodobnie te z powiedzonka „dziura zabita dechami”). Oryginalnie.
fot.gieksa.pl
3. Piro z niższych lig
Na zapleczu poza Gieksą też raczej nudy, zaglądamy więc jeszcze niżej. Stal Mielec oraz ŁKS Łódź, ubiegły weekend w ligach II oraz IV.
STAL MIELEC
ŁKS ŁÓDٹ
(polecamy od 1:03)
4. Derby Zagłębia Ruhry
Skoro już jesteśmy przy pirotechnice – Zagłębie Ruhry i derby Schalke – Borussia. Z jednej strony kibice obu zespołów z dość nikłymi sektorami buforowymi, z drugiej – nie zabrakło ani pirotechniki, ani specyficznego, derbowego klimatu.
5. Szwajcaria nadal w formie
I na koniec mecz z Serbii, rozgrzewka przed rozgrywanym w ten weekend meczem Partizan – Crvena Zvezda. Delije tuż przed starciem z Grobari otrzymali szansę wykazania się w wyjazdowym spotkaniu z RadniÄki NiŁ¡. Gospodarze również zmobilizowali się na to spotkanie, czego efektem są poniższe oprawy z obu stron.
Radnicki Nis
fot.ultras-tifo.net

Crvena Zvezda
***
Jeśli przeoczyliśmy coś bardzo ważnego (a w tym tygodniu nie było o to ciężko), bądź też chcecie nas poinformować o nadchodzących wydarzeniach – śmiało, atakujcie mail [email protected].
Fot. FotoPyK
