Piast cierpliwością goli nie strzeli. Ile Hiszpanii będzie w Koronie?

redakcja

Autor:redakcja

26 sierpnia 2013, 12:04 • 3 min czytania

Widząc, ile wydarzyło się w trakcie tej dwutygodniowej przerwy w lidze, jedni i drudzy już z nerwów obgryzają paznokcie: ten weekend, następny i… kolejna pauza. Oto w trakcie tych kilkunastu ostatnich dni kielczanie stracili Leszka Ojrzyńskiego – dla Korony kogoś więcej, niż tylko trenera, zaś z Gliwicami pożegnał się piłkarz, od którego w dużej mierze zależała gra Piasta. Czy dziś bardziej odczuwalna będzie zmiana dowódcy u gospodarzy, czy brak żądła u gości?
Trener Brosz przy każdej możliwej okazji stara się bagatelizować odejście napastnika numer 1, Marcina Robaka. Niejeden by się zdenerwował, niejeden zacząłby płakać w prasie, jak Mroczkowski („Wąska kadra zabija zdrową rywalizację”) czy Levy, który obudzony w środku nocy wykrzykuje hasła o krótkiej ławce i złotym ananasie. No, ale nie Brosz… Obawy? Ł»adnych, „wychodziliśmy już z większych opresji”. Zdenerwowanie? Nie, „potrzeba tylko czasu”. Prośby o nowego piłkarza? Zero. – Proszę jedynie o cierpliwość i wyrozumiałość wobec piłkarzy, którzy dostaną teraz szansę – mówi. Ale cierpliwość goli nie strzeli, a i o wyrozumiałość ciężko, gdy w takich chwilach słucha się Jarosława Kołodziejczyka. Otóż prezes Piasta przekonuje, że Robaka zastąpi 33-letni Wojciech Kędziora. Problem w tym, że on od marca przechodzi rehabilitację po rekonstrukcji więzadeł w kolanie, a zajęcia wznowi najwcześniej za dwa tygodnie. Zanim wróci na boisko, w Gliwicach mogą zmienić się plany na ten sezon…

Piast cierpliwością goli nie strzeli. Ile Hiszpanii będzie w Koronie?
Reklama

Brosz ma z pewnością w pamięci to, co przed rokiem stało się w Kielcach. Wtedy podopieczni Ojrzyńskiego brutalnie zabawili się z gośćmi, wygrywając 4:0. Teraz Korona zagra, po raz pierwszy od dłuższego czasu, bez dotychczasowego trenera. Dla Piasta to zła wiadomość, bo Jose Rojo Martin już zapowiedział zmianę składu, sposobu gry i podejścia. – Wiemy jednak, jak grają hiszpańskie zespoły. Pytanie, na ile w tak krótkim okresie czasu uda im się zmienić styl i mentalność – zastanawia się Brosz. My, jeśli mamy być szczerzy, zbyt wielu powiązań z hiszpańskim futbolem nie oczekujemy. Na pewno nie teraz. Zanim piłkarze zrozumieją filozofię futbolu według Pachety, najpierw muszą zrozumieć jego samego. A przy obecnym tłumaczu wydaje się to niemożliwe… Michał Janota jeszcze nie przestał się dziwić.

Reklama

Pacheta miał w ostatnim czasie jednak ten komfort, że oprócz przerwy na reprezentację nie musiał grać w Pucharze Polski. To dało mu więcej spokoju i możliwości poszukiwania nowych rozwiązań. Z kolei Piast nie dość, że stracił Robaka, to i po drodze wyleciał za burtę w krajowym pucharze (i to z Zagłębiem Lubin!). Ale to przecież Korona ma w głowach, że dziś musi odbić się od dna.

Zajrzyjmy jeszcze do naszego bukmachera

Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>

Większe szanse na zwycięstwo daje się gospodarzom, po niezłym kursie 2.25. Na zakład poniżej 2.5 bramek mamy kurs 1.55, powyżej – 2.30.

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama