Trudniej nie będzie – to wniosek numer jeden. Gorzej raczej też nie powinno – i numer dwa. Bartłomiej Pawłowski w końcu, co przed kilkoma dniami nie było jeszcze takie pewne, zadebiutował w barwach Malagi i… całe szczęście, że nie wystawiamy not w Primera Division, bo musielibyśmy chyba wprowadzić jakąś nową skalę na mecze z Barceloną. Niby polski skrzydłowy nie zrobił dzisiaj nic wyjątkowego, ale trudno mieć do niego jakiekolwiek pretensje, skoro jego drużyna przeprowadziła ledwie kilka akcji, a piłkę posiadała przez ok. 25% czasu. Zostawmy więc dla Polaka ocenę wyjściową, czyli 5/10. A może 4 za te kilka strat? Kwestia dyskusyjna…
Pawłowski w mecz wszedł dość… dziwnie. Jedni – bo czytaliśmy sporo opinii – uznali, że wchodząc w niepotrzebne dryblingi był zbyt zestresowany i nie wiedział, co robić. Drudzy – w tym my – kwalifikują to jako brawurę i chęć pokazania się w nowym otoczeniu. Bernd Schuster od początku zakładał, że jego zespół prawdopodobnie dostanie dziś w łeb, więc trudno się też Bartkowi dziwić, że – jak to się ładnie mówi – zapragnął zrobić różnicę. Szybko jednak przekonał się, że Alba to nie Ziajka, ale co nie dało efektu w tym spotkaniu, może go dać na tle Granady, Rayo, Espanyolu… I tak dalej. Wtedy fantazja może się przydać.
Stąd też tak duża liczba strat i niecelnych podań (przy okazji musimy zaznaczyć, że niecelne podania liczymy oddzielnie od strat). Pawłowski, nominalnie prawoskrzydłowy (bez schodzenia na lewe) prawie cały mecz spędził w defensywie i kilka jego wybić – do których nie był przyzwyczajony w Polsce – zostało perfekcyjnie przeczytanych przez piłkarzy Barcy. Z drugiej strony, były widzewiak zaliczył też kilka odbiorów, a jeden, dość efektywny (którego odnotować w statystykach nie mogliśmy), zabrał mu sędzia, dyktując niesłusznego wolnego dla Barcelony. Raz też, przy pojedynku główkowym, mocno poturbował go Alba, ale akurat wtedy gwizdek arbitra milczał.
Pawłowski zszedł z boiska w 62 minucie i choć zbyt dobrych recenzji za mecz pewnie nie zbierze, to jednak plamy nie dał. Jeszcze kilka meczów, poprawa gry w obronie, więcej efektu w dryblingach i powinno być zdecydowanie lepiej.
Statystyki:
Strzały: 0
Strzały zablokowane: 0
Podania do przodu (celne/niecelne): 4/5
Podania do tyłu (celne/niecelne): 0/1
Pojedynki główkowe (wygrane/przegrane): 0/1
Dryblingi (udane/nieudane): 0/3
Dośrodkowania: 0
Odbiory: 4
Straty: 6
Faulował: 0
Faulowany: 1
Spalone: 0