Visnakovs kontra Zachara. Siła ognia po stronie Mroczkowskiego.

redakcja

Autor:redakcja

10 sierpnia 2013, 08:30 • 2 min czytania

Górnik i Widzew – dwie drużyny, które pamiętamy z fatalnej wiosny, ale dzisiaj o jednych i drugich możemy powiedzieć, że nieźle weszły w sezon. Co nas najbardziej zastanawia? Na pewno to, czy gole dalej będzie ładował Visnakovs, bo w lidze przypadku przydałaby się w końcu jakaś powtarzalność, a Łotysz w meczu z Koroną – gdyby tylko mocniej chciał – pewnie ustrzeliłby hat-tricka. Ciekawi nas też Nakoulma, były piłkarz Widzewa, który z Piastem był najlepszy na placu, ale jak to u niego – wieczna huśtawka i pytanie, czy potrafi ustabilizować formę. Poza tym sobotni mecz jest dobrą okazją na przyjrzenie się pracy dawnych współpracowników Beenhakkera. Nawałka i Mroczkowski to jedni z najdłużej pracujących trenerów w ekstraklasie.

Visnakovs kontra Zachara. Siła ognia po stronie Mroczkowskiego.
Reklama

Próbujemy ich ze sobą jakoś zestawić, ale chyba się nie da. Nawałka – wiecznie biegający w prostokącie wokół ławki rezerwowych, krzyczący na zawodników, wywierający ciśnienie na sędziach. Mroczkowski – schowany w boksie, jakby bał pokazać się światu. Co by jednak nie mówić o tym ostatnim, w Widzewie najzwyczajniej daje radę. Oferta z Zagłębia Lubin nie była przypadkiem, a to że kilka dni temu odrzucił taką propozycję pokazuje, że mocno się tym Widzewem utożsamił i mimo rzucanych kłód pod nogi dalej z niczego próbuje zrobić coś.

Stępiński, Augustyniak, Kasprzak… Patrzymy na tę kadrę i wychodzi nam, że młodzi widzewiacy, w ogóle cały zespół Widzewa ma w sumie mniej występów w ekstraklasie niż sam Radek Sobolewski. A i tak nie założylibyśmy się, że dzisiaj przerżnie.

Reklama

Górnik dalej zmaga się z problemem, którego w Widzewie już nie ma, czyli z brakiem napastnika, dającego gwarancję na jakiekolwiek gole. Co z tego, że w ostatnich meczach podobał nam się Przybylski, w obronie bardzo dobrze spisywali się Olkowski i Danch, skoro w przodzie dalej biega Zachara, czyli chłopak z wypisaną na czole statystyką pt. siedemnaście spotkań w ekstraklasie i jeden gol. Różne już rzeczy w tym sezonie się zdarzały, jak choćby gol Grzelczaka z Barceloną, ale coś nam mówi, że młody napastnik Górnika swoich liczb dzisiaj nie poprawi i parę razy solidnie odbije się od Phibela.

TYPUJ W BETCLIC:

Poniżej 2.5 gola – 1.60
Wynik 1. połowy remis – 2.00


Kliknij aby się zarejestrować i obstawić zakład >>

Najnowsze

Anglia

Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”

Braian Wilma
0
Antyrekord Wolverhampton. „Chcemy być zapamiętani jako tchórze?”
Reklama

Weszło

Reklama
Reklama