Śląsk Wrocław walczy o grę w europejskich pucharach. Jak wiadomo, nie uzyskał uprawniającej do tego licencji, ale od czego komisja odwoławcza? Przedstawiciele obu sponsorów – miasta Wrocław oraz Zygmunta Solorza – podjęli nadzwyczajny wysiłek i wydali wspólne oświadczenie. Jak rozumiemy, postanowili to oświadczenie wysłać do PZPN w sposób możliwie najszybszy, czyli smsem – i stąd aż tak zwięzła forma… Uwaga, oto oświadczenie w całości:
Pomiędzy dwoma głównymi akcjonariuszami spółki WKS Śląsk Wrocław SA toczą się negocjacje dotyczące przyszłej struktury właścicielskiej. Negocjacje te są trudne i mogą być długotrwałe. Niezależnie od tego obaj akcjonariusze zgodnie pragną zapewnić, że nie doprowadzą do utraty płynności finansowej przez WKS Śląsk Wrocław.
Innymi słowy…
Nie możemy się dogadać, nie ma co liczyć na szybkie porozumienie, ale generalnie jakoś to będzie.
PS Dawać licencję!
Dawno nie widzieliśmy tak przekonującego oświadczenia. Pełen profesjonalizm. Teraz już komisja licencyjna nie ma wyboru, musi natychmiastowo wycofać swoje zastrzeżenia.