Reklama

Gdy pół składu na jednego to za mało… Messi kontra Athletic

redakcja

Autor:redakcja

16 października 2017, 09:59 • 1 min czytania 3 komentarze

Za rzadko w ramach cyklu „Przyszło, naszło, zeszło, weszło” przypominamy bramki Leo Messiego. Może dlatego, że nastrzelał ich tyle, iż wybór jest wyjątkowo trudny, a bardzo skomplikowane akcje kopiował tak często, że trochę nam to spowszedniało. Wiecie – gdy zwykły piłkarz strzeli po ładnym rajdzie, jest „wow, akcja życia!”. Gdy zrobi to Messi, można się jedynie zastanawiać, jak szybko Argentyńczyk powtórzy taki popis. 

Gdy pół składu na jednego to za mało… Messi kontra Athletic

Jednak to, co gość zrobił w finale Pucharu Króla w sezonie 2014/15, nawet jemu zdarza się bardzo rzadko. Przedostatni mecz sezonu, do zagrania został jeszcze tylko finał Ligi Mistrzów z Juventusem. As Barcelony napoczął Athletic Bilbao w kapitalnym stylu. Piłkę dostał już na połowie rywala, ale do przebycia i tak miał wielki dystans. I sporo przeszkód na drodze, blisko połowa ekipy z Kraju Basków była zaangażowana w zatrzymanie Messiego. I co? I wyszła z tego perełka.

Najnowsze

Niemcy

Łukasz Poręba po derbach Hamburga: Nigdy nie grałem przy takiej atmosferze

Jakub Białek
0
Łukasz Poręba po derbach Hamburga: Nigdy nie grałem przy takiej atmosferze
Ekstraklasa

Urban: Cracovia nie jest taka dobra, a Górnik nie jest taki słaby, jak wskazywałby wynik

Damian Popilowski
0
Urban: Cracovia nie jest taka dobra, a Górnik nie jest taki słaby, jak wskazywałby wynik

Komentarze

3 komentarze

Loading...