Postarajcie się to ogarnąć: PZPN zakłada Klub Kibica, ale w taki sposób, że formalnie nie ma z nim nic wspólnego. Nagania Klubowi Kibica klientów, nawet w tym momencie, bo na oficjalnej stronie związku wciąż są linki do strony KK, a jednocześnie zapowiada rozwiązanie umowy. Sam Klub Kibica pracuje niby dla PZPN, ale wydaje oświadczenie obraźliwe dla działaczy związku. Dwa niezależne podmioty pozostają najwyraźniej w konflikcie, ale póki co nie na tyle dużym, by nie zjednoczyć się pod hasłem „doimy kibiców”.
Przyjrzyjmy się wspomnianemu oświadczeniu Klubu Kibica: Mamy nadzieję, że dobrze przygotowany i wdrożony z sukcesem projekt Klubu Kibica Reprezentacji Polski przez OKKRP sp. z o.o. nie zostanie zupełnie zniszczony przez przejęcie go bezpośrednio przez działaczy PZPN i będzie dalej dawał kibicom biało-czerwonych wiele korzyści i zadowolenia!
„Nie zostanie zupełnie zniszczony przez przejęcie go bezpośrednio przez działaczy PZPN”? Gdyby KK był kapitałowo powiązany z PZPN, co powinno być normą, to napisalibyśmy, że spółka córka wybiła się na sporą niezależność. To znaczy – córeczka zaczęła pyskować. Jakiekolwiek byśmy mieli zdanie o związku, to podobne zdania w oficjalnych oświadczeniach są całkowicie dyskwalifikujące.
Dalej: Składane wielokrotnie oświadczenia medialne niektórych członków Zarządu PZPN (np. pana Masioty – który, notabene, zaaplikował o członkostwo w Klubie Kibica, zapoznał się z regulaminem, wyraził zgodę na wszelkie działania OKKRP, zostając jego członkiem wiele miesięcy temu) i cała działalność tzw. „komisji ds. Klubu Kibica”, jest w naszej ocenie wynikiem wewnętrznych sporów i osobistych rozgrywek w Zarządzie PZPN-u przed zbliżającymi się finałami mistrzostw Europy UEFA Euro 2012 (…).
Jakim prawem Klub Kibica ujawnia personalia osób, które do niego należą? Czy Jacek Masiota zgodził się na to, by wymieniać jego nazwisko? Skoro można podać nazwisko Masioty to od razu można puścić do internetu listę wszystkich członków KK, prawda?
I na koniec: Warto przypomnieć w tym miejscu, że w listopadzie 2011 r. PZPN otrzymał istotne wyróżnienie od UEFA – właśnie za wprowadzenie z sukcesem Klubu Kibica Reprezentacji Polski – jako programu lojalnościowego polskiej federacji piłkarskiej dla kibiców biało-czerwonych. Ponadto ankietowani dwukrotnie w 2011 r. partnerzy, sponsorzy, dziennikarze i działacze PZPN-u lepiej ocenili wdrożenie Klubu Kibica RP niż nawet wcześniejsze założenia jego funkcjonowania.
To ta sama nagroda, co za obierki w miejscu godła państwowego, co? A co do ankietowanych dziennikarzy, to kto głosował? Stefan Szczepłek i Krzysztof Materna?