Piast Gliwice wart trzy i pół miliona euro…

redakcja

Autor:redakcja

18 grudnia 2011, 15:52 • 1 min czytania

Niemiec Ruediger Bernatek podobno chciałby wyłożyć pieniądze na budowę silnego Piasta Gliwice. Zadeklarował rzekomo wielomilionowe inwestycje pod warunkiem, że w jego ręce wpadnie większościowy pakiet akcji klubu, za który jest w tym momencie skłonny zapłacić 200 tysięcy euro.
Nie będziemy dyskutować czy to propozycja godna rozważenia, czy tylko spuszczenia w toalecie. Wiceprezydent Gliwic, Piotr Wieczorek, twierdzi, że finansowo jest kompletnie niepoważna. Argumentuje, że jak podaje portal transfermarkt, sama drużyna Piasta wyceniana jest na 3,5 miliona euro. Podobno uświadomił w tym już niemieckiego inwestora, a wygląda na to, że sam wymaga uświadomienia. No to uwaga, bo będzie krótko i treściwie.

Piast Gliwice wart trzy i pół miliona euro…
Reklama

To bzdura! Kompletna bzdura.

No, bo jak? Jakub Szmatuła faktycznie wart jest prawie 300 tysięcy euro? 275 tysięcy فukasz Krzycki? A może pan wiceprezydent znajdzie chętnego, który zapłaci trzysta kawałków za Mariusza Zganiacza? Halo, promocja – Wojciech Kędziora do wzięcia za jedyne 1,2 miliona złotych!

Reklama

Moglibyśmy tak wymieniać bez końca, nazwisko po nazwisku. Krótko mówiąc – te kwoty to abstrakcja i nie wiemy, co bardziej niepoważne: 200 tysięcy za akcje Piasta, czy powoływanie się na transfermarkt w biznesowych negocjacjach.

PM

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama