– Pamiętam go z 2000 roku. Ja byłem w Legii, on grał w Polonii Warszawa. Był zawodnikiem z wyższych sfer, czołowym reprezentantem Polski. Po bramce zawsze robił trzy przewroty do tyłu. Wynikało to z jego wielkiej sprawności, skoczności i siły. Jeśli potwierdzi swoje walory, to będzie to zawodnik jak na ekstraklasę bardzo wybitny – powiedział Łukasz Surma (cytat z oficjalnej strony Lechii Gdańsk).
Hmm, Łukaszu… Na twoim miejscu nie chwalilibyśmy się pamięcią. W 2000 roku to ty nie byłeś w żadnej Legii, tylko w Ruchu Chorzów. Zresztą, w 2001 roku też. I w 2002… Natomiast Olisadebe nie robił żadnych trzech przewrotów w tył, co możesz sprawdzić np. oglądając poniższy filmik.
Portugalczyk na wylocie z klubu. Nie zostanie zgłoszony do rozgrywek