W Polonii Warszawa już wiedzą, kto ma załatać dziurę po Adrianie Mierzejewskim. Właśnie trwają negocjacje w sprawie sprowadzenia Sebastiana Mili ze Śląska Wrocław. Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że transfer dojdzie do skutku. Oczywiście, może się zdarzyć, że strony ostatecznie nie osiągną porozumienia, ale… raczej osiągną.
Gdybyśmy mieli strzelać – ale to w tym momencie będzie już tylko strzelanie – to jak Mila pójdzie to Polonii, to do Śląska pójdzie Garguła. Ponadto BARDZO zaawansowane są negocjacje w sprawie pozyskania przez wrocławian Mateusza Cetnarskiego z Bełchatowa, ale to może jeszcze chwilę potrwać, bo transakcja jest trochę skomplikowana.