Tym razem Błaszczykowski płacze: – Ten biedny فukaszek…

redakcja

Autor:redakcja

26 kwietnia 2011, 15:42 • 2 min czytania

Ciekawe, ile razy jeszcze będziemy musieli to przeczytać. Najpierw Smuda, teraz Błaszczykowski i dokładnie to samo beznadziejne pitolenie… W „PS” Kuba spłakuje się, że z Łukasza Piszczka robi się w Polsce głównego winnego korupcji. Nie mówi, kto robi, gdzie i tak dalej. Po prostu – robi się. Wprawdzie to gówno prawda, ale gadać można do woli.
Ani Smuda (co zrozumiałe), ani Błaszczykowski (co troszeczkę bardziej zastanawiające, bo chłopak ma trochę szarych komórek) nie rozumieją podstawowego faktu. Gdyby Łukasz Piszczek traktowany był jak człowiek winny całej korupcji w Polsce, to dzisiaj nie byłoby dyskusji, czy pozwolić mu na grę w reprezentacji, tylko na ile lat powinien trafić za kraty. Gdyby ustawił dla Zagłębia Lubin cały sezon, a nie jeden mecz, to dzisiaj nikt w ogóle nie rozważałby jego przydatności dla kadry, bo byłoby jasne, że kadrę to może sobie pooglądać, jak kupi bilet. A że wziął udział w ustawieniu tylko jednego spotkania, to dziś są rozmowy: powinien grać w reprezentacji czy nie?

Tym razem Błaszczykowski płacze: – Ten biedny فukaszek…
Reklama

Nikt nie demonizuje roli Piszczka w aferze korupcyjnej. Gdyby była większa niż jest – byłoby po Piszczku. A że była znikoma, można się zastanawiać, co z nim dalej począć. I to Smuda oraz Błaszczykowski muszą zrozumieć. Nikt nie będzie zastanawiał się, jaka przyszłość czeka Dariusza Jackiewicza, bo każdy ma w dupie, czy na stare lata facet zostanie taksówkarzem, sprzedawcą parówek czy może drugim trenerem Jezioraka Iława. Tematem jest Piszczek, bo to Piszczek, a nie Jackiewicz, ma grać w reprezentacji Polski na Euro 2012. Na tej samej zasadzie ciągle ciekawszym tematem są dwa błędy ortograficzne popełniony przez prezydenta niż 452 błędy wysmarowane na dyktandzie przez Jasia z 6 klasy.

Ciekawie, kiedy mózgi z polskiej reprezentacji wreszcie to zrozumieją…

PS
A propos korupcji, spodobał nam się komentarz jednego z czytelników i mieliśmy go użyć w artykule na temat kolejki ekstraklasy, ale zapomnieliśmy. Szkoda, żeby się zmarnował. Chodzi mianowicie o to, że… Jagiellonia Białystok w ostatniej kolejce wystawiła linię pomocy w składzie: skazany za korupcję Hermes, skazany za korupcję Lato, skazany za korupcję Grzyb. No i piłkarz – uwaga – młody, niewinny, ale o uroczym i pasującym do sytuacji nazwisku: Kupisz.

Reklama

Najnowsze

Reklama

Weszło

Reklama
Reklama