Reklama

Trytko chciał się konfrontować

redakcja

Autor:redakcja

24 września 2010, 10:47 • 1 min czytania 0 komentarzy

Przemysław Trytko – zanim Jagiellonia rozwiąże z nim kontrakt, co biorąc pod uwagę przerób w tym klubie wydaje się kwestią czasu (zimą czy dopiero latem?) – udziela wywiadów na temat niedawnego meczu z Arką. Przypomnijmy, że Przemek cieszył się po przegranym spotkaniu jak głupi do sera. Najpierw dał kiepską zmianę, a kiedy już mecz skończył się porażką, założył koszulkę Arki i chodził rozradowany po boisku.
Dodatkowo Przemek jest śmiertelnie obrażony na dyrektora Andrzeja Czyżniewskiego, że ten nie był za bardzo zdeterminowany, by zatrzymać supersnajpera w Gdyni (w końcu 8 goli w dwa sezony).

Trytko chciał się konfrontować

– Jestem gotowy do konfrontacji. Była okazja w Gdyni, ale z niej nie skorzystał. Niepoważny człowiek – powiedział Trytko o Czyżniewski.

Gotowy do konfrontacji? Nie skorzystał? Niepoważny człowiek? Czy Przemysław Trytko naprawdę myśli, że dyrektor sportowy klubu ekstraklasy nie ma niczego ciekawszego do roboty niż się z nim “konfrontować”? Może, Przemku, wywołaj go na solo?

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...