Reklama

Afera umiera śmiercią naturalną

redakcja

Autor:redakcja

23 września 2010, 15:59 • 1 min czytania 0 komentarzy

Znak czasów, wszystkim ta afera spowszedniała. Kiedyś to było – trzecioligowy arbiter zatrzymany! Działacz klubu ukrywał się na dachu! Obserwator w kajdankach! I kamery, i całe strony w gazetach, i niewygodne pytania do prezesa PZPN, a nawet i do ministra sportu! Konferencja prasowa premiera!

Afera umiera śmiercią naturalną

A teraz? Bździna jakaś.

Szefa sędziów z najważniejszego okręgu zatrzymano.

Who cares?

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...