Przemysław Kaźmierczak chyba nie będzie zbyt miło wspominał swoich dwóch meczów w pierwszym składzie Vitorii Setubal. W poprzedniej kolejce trener w końcu wstawił go do jedenastki i… Vitoria przegrała z Benfiką w Lizbonie 1:8. Teraz “Kaz” znowu zagrał i jego zespół przegrał u siebie 0:4 z Uniao Leira.
Oczywiście dalecy jesteśmy od zrzucania odpowiedzialności na Kaźmierczaka. No ale bilans na razie ma nieszczególny – dwa mecze w podstawowym składzie, dwie porażki i bilans bramek 1:12. Skrót masakry z poprzedniej kolejki poniżej: