Reklama

Jak trwoga, to do Kamila. Brawurowy powrót Grosickiego!

Piotr Tomasik

Autor:Piotr Tomasik

21 września 2016, 22:22 • 1 min czytania 0 komentarzy

Jeśli trener jakiegokolwiek zespołu wpuszcza na ostatnie pół godziny meczu piłkarza świeżo wracającego po kontuzji, to zazwyczaj po to, by zawodnik ten złapał trochę minut, przypomniał sobie o intensywności meczu ligowego i generalnie zaczął powoli wdrażać się w rytm meczowy. Ta zasada nie obowiązuje jednak w przypadku Kamila Grosickiego. Dziś Grosik wpadł na boisko przy stanie 1:2, walnął gola, zaliczył asystę i z poczuciem dobrze wykonanego obowiązku mógł zejść pod prysznic.

Jak trwoga, to do Kamila. Brawurowy powrót Grosickiego!

Jeszcze podczas porannego przeglądu prasy czytaliśmy o tym, że polski skrzydłowy na własne życzenie przesunął się do rezerw. Tak po prostu, żeby poczuć piłkę, pojeździć trochę na wysokich obrotach i powoli przygotowywać się do powrotu na boiska Ligue 1. Logicznie uznaliśmy więc, że nie ma co spieszyć się z wypatrywaniem Grosickiego na pierwszoligowych murawach. Okazuje się jednak, że nie doceniliśmy Kamila. Dziś mecz rozpoczął co prawda na ławce rezerwowych, ale nawet chyba dla niego zaskoczeniem było, gdy już po przerwie musiał zacząć rozgrzewkę.

Grosicki na boisku pojawił się więc po godzinie gry. Nieco ponad 20 minut później wziął sprawy w swoje ręce i pewnie wykorzystał rzut karny…

Reklama

…a chwilę potem dał koledze podanie, które ten zamienił na bramkę. I tak z 1:2 nagle zrobiło się 3:2.

No, Kamil, chapeau bas. W takim tempie przypomnisz o sobie na Wyspach szybciej, niż ci się wydaje.

Najnowsze

Piłka nożna

Prezes Pogoni uderza w sędziów po porażce w finału Pucharu Polski. „Powinni przejść na emeryturę”

Bartek Wylęgała
13
Prezes Pogoni uderza w sędziów po porażce w finału Pucharu Polski. „Powinni przejść na emeryturę”

Francja

Francja

Marcin Bułka nominowany do nagrody najlepszego bramkarza ligi francuskiej

Damian Popilowski
0
Marcin Bułka nominowany do nagrody najlepszego bramkarza ligi francuskiej
Francja

Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Piotr Rzepecki
0
Puchary się oddalają. Lens Frankowskiego przegrywa z Marsylią

Komentarze

0 komentarzy

Loading...