Reklama

Demonstracja siły, dwie jedenastki Legii. Jedna na mistrza, druga na wicemistrza?

redakcja

Autor:redakcja

01 września 2016, 11:02 • 2 min czytania 0 komentarzy

Wczorajsze zamknięcie okna transferowego pokazało, że mamy ekstraklasę dwóch prędkości. Jest Legia, która napędzona pieniędzmi z Ligi Mistrzów, bawi się w transfery i są inne kluby, które to z zazdrością to obserwują.

Demonstracja siły, dwie jedenastki Legii. Jedna na mistrza, druga na wicemistrza?

Nie pamiętamy, kiedy ostatnio polski klub zebrał w tym samym czasie aż tylu piłkarzy, że mógłby wystawić dwie naprawdę mocne jak na naszą ligę jedenastki. A na załączonym do tekstu grafikach brakuje jeszcze dwóch zawodników, bo się po prostu nie zmieścili: reprezentanta Bułgarii Michaiła Aleksandrowa oraz reprezentanta Węgier, Dominika Nagy’ego, który do zespołu dołączy zimą.

Oczywiście w piłkę gra się w 11, a nie w 24, więc posiadanie szerokiej kadry niczego nie gwarantuje – mało tego, może być przyczyną zgrzytów wewnątrz zespołu. Ale jeśli każdy trener mówi, że chciałby mieć do dyspozycji dwie równorzędne jedenastki, to Besnik Hasi jest tego bliski. Jedynie Adam Hlousek na lewą stronę obrony nie ma dla siebie alternatywy, ale pamiętajmy, że na tej pozycji Łukasz Broź rozegrał nawet mecz w reprezentacji Polski (i to udany).

Na dziś pierwszy skład Legii chyba wygląda jakoś tak…

5Zs47yf

Reklama

A drugi jakoś tak…

Viwaf88

Teraz wszystko na głowie Hasiego – jak to poukładać, żeby po pierwsze wybrać najlepszych, a po drugie sprawić, aby wszyscy zawodnicy czuli się potrzebni i w formie (zwłaszcza, że w formie to na razie chyba nikt nie jest).

Najnowsze

Ekstraklasa

Piast Gliwice bez licencji na grę w Ekstraklasie od 1 stycznia? Klub stoi pod ścianą

Arek Dobruchowski
7
Piast Gliwice bez licencji na grę w Ekstraklasie od 1 stycznia? Klub stoi pod ścianą

Komentarze

0 komentarzy

Loading...