Ekspert Weszło! Wojciech Kowalczyk na każdym kroku sugeruje, że Wisła Kraków nie ma żadnych szans z Barceloną. I jasne – patrząc racjonalnie trudno wierzyć w sukces. Ale… raz na dwadzieścia lat w futbolu dzieją się rzeczy nieracjonalne, o czym sam “Kowal” powinien wiedzieć najlepiej.
Wystarczy, że obejrzy sobie ten filmik…
Kowalczyk był wtedy anonimowy, nawet jak na polskie warunki. I nagle ten jeden dzień, który odmienił wszystko. Potem gol z Manchesterem United, pierwsze powołania, srebro na igrzyskach olimpijskich, transfer do Hiszpanii. Wszystko to zaczęło się pewnego dnia w Genui, gdzie Legia zmierzyła się z najlepszą wówczas włoską drużyną i bez wątpienia jedną z najlepszych w Europie…