To już dziś – najważniejszy mecz w nowożytnej historii polskiej piłki nożnej. Jeśli wygramy, przestaniemy ciągle wracać do przeszłości i myśleć o pięknych, ale już jednak zakurzonych czasach. Polscy zawodnicy mają niezwykłą szansę, bo zamiast żyć historią, sami mogą napisać nową. Do tego potrzebne jest wsparcie kibiców, więc zainspirowani akcją #12zawodnik, obecną w social mediach od paru miesięcy, prezentujemy polskie sposoby kibicowania.
NA POZYTYWNEGO JANUSZA
Polskaaa biało-czeeerwoooni! Wygramy to, jestem przekonany. Ja powiem szczerze, jak na spowiedzi, że długo się nie interesowałem piłką, ale jak są mistrzostwa to wyjmuje trąbkę i kibicuje. Bardzo lubię trójkę z Dortmundu czyli Piszczka, Błaszczykowskiego i Lewandowskiego. Fajny też jest ten bramkarz Arsenalu, Szczęsny. Młody chłopak, a już taką karierę zrobił. Kiedyś nie mieliśmy piłkarzy w dobrych klubach, a teraz proszę spojrzeć – prawie każdy gra w mocnym zespole, bo przecież jeszcze Krychowiak w Sevilli, ale słyszałem, że odchodzi do drużyny ze stolicy Francji. Nazwy nie pamiętam. W każdym razie, chcę zobaczyć walkę w tym meczu. Powiem uczciwie, że za te pieniądze, to piłkarze muszą gryźć trawę. Wygramy 2:1! Grażynka! No chodź już bo studio się zaczyna!
NA NEGATYWNEGO JANUSZA
Nie no, proszę pana – ta reprezentacja w ogóle nie ma przyszłości. Pan zobaczy Lewandowskiego – za euro to strzela, a za złotówki już nie może! Tak to jest, facet się sprzedał i ma gdzieś kibiców. Dla Niemca to trzydzieści goli, a dla Polaka zero. No jak to tak można? A ten Krychowiak? Ma fryzurę taką idealną, a przecież piłka to powinno być, rozumi pan, starcie gladiatorów. Ja pamiętam te czasy 30 lat temu… Tam to nie było celebrytów, tego przepychu, tych pieniędzy. Tylko walka, walka, walka. Ci goście walczyli o każdą piłkę. A teraz? Balet, teatr, tfu… Ja się czasem, hehe, śmieję, że oni powinni do Hollywoodu ich zatrudnić, bo tam by się nadawali. Ledwo ich dotknąć, a oni już leżą i płaczą, no komedia!
(wygrywamy 2:0 po dwóch golach Lewandowskiego)
No i co! A nie mówiłem! Zawsze w nich wierzyłem, zawsze. Z takim zawodnikiem jak Lewandowski ta kadra nie ma prawa przegrywać, nie ma prawa gubić punktów!
NA TOMASZA
Kamil, ale nawiń go, na jedną, drugą – wejdź w to pole karne, pokiwaj! Popatrz, podnieś głowę, przytrzymaj tę piłkę. Ja często mówię, że tak wygląda nowoczesny futbol. W środku pola Grzesiek z Krzyśkiem, to musi być szybka piła z kija, raz – dwa, dałeś – idziesz. Antizipieren, zawsze mi to powtarzali moi trenerzy z Niemiec, na przykład Jupp Heynckes. Ja powiem jedną rzecz – przez lata grałem w Bundeslidze z takimi piłkarzami jak Boehme, Hanke, Bueskens. I oni mówili – Gianni, żeby wygrywać, to trzeba mieć kwalitet. I ja ten kwalitet u Polaków widzę, szczególnie u Pazdana… Statystyki to on ma niemożliwe, siedem przechwytów w meczu z Niemcami. Do tego Glik, także mamy mocną tę defenzywę, byle tylko Michał pamiętał o głębi.
NA ŻONĘ
Jak to o 21 mecz? Przecież wtedy leci Magda Gessler… Zawsze musi być tak jak ty chcesz, mama chyba miała rację. Aha, no tak, oczywiście – jeszcze koledzy przyjdą, no pewnie. Ale nie myśl sobie, obejrzę mecz z wami, bo mnie to nie interesuje, ale to ciekawe. A w których koszulkach gramy? Białych? Brzydkie jakieś, w ogóle im nie pasują do oczu. I jeszcze wszyscy są tak samo ubrani, dla mnie to nie do pomyślenia. Na pewno bym się na coś takiego nie zgodziła. Ej, a ten z brodą, to jak się nazywa? Fajny… Gol! Nie!? Bo co, bo sędzia podniósł flagę? Dla mnie to zupełnie nie ma sensu, skoro piłka wpadła do bramki, to chyba powinien być uznany gol. Nie śmiejcie się z Ronaldo, że płacze. On jest taki słodki, teraz przegrał, ale widać, że mu zależało…
NA EKSPERTA
Tak jak mówiłem, Portugalczycy wyjdą formacją 1-4-3-3, choć zastanawiałem się też nad 1-4-4-2 z dwoma szeroko ustawionymi skrzydłowymi. Nasi rywale to piekielnie silny zespół, statystyka ax2+bx jasno pokazuje, jak ważny jest stosunek wrzutek ze strefy A do strzałów ze strefy A7. Co ciekawe, wielu tak zwanych ekspertów myli te nazwy, podając strefę B2 zamiast A7. Uważam, że taki błąd jest szkolny i natychmiast dyskredytuje takiego fachowca. Muszę szczerze powiedzieć, że chyba wiem, jak pokonać Portugalię. Musimy zagrać tak zwanym odwróconym albinosem – to stara taktyka, pochodząca z dalekiej Euroazji, ale niezwykle skuteczna. Na czym polega? Dwóch środkowych pomocników gra diagonalne podanie do skrzydła, gdzie wahadłowy przejmuję futbolówkę i zagrywa pod kątem 45 stopni na 12 metr od bramki. Tam na futbolówkę czeka już napastnik, i uderzeniem typu J23 pokonuje golkipera. Proste? Proste.
NA STATYSTYKA
Whoscored odpalone, Squawka na Twitterze zafollowana. W świetle statystyk celnych podań do przodu Artura Jędrzejczyka, śmiem twierdzić że jego udział przy konstruowaniu akcji jest nie do przeceniania. Z kolei statystyka GeWx wyznaczają stosunek liczby przechwytów do liczby włosów na głowie na tych mistrzostwach jest kompletnie zdominowana przez Michała Pazdana. Pragnę też zauważyć, że w świetle najświeższych badań matematyków z Midtjylland oraz stowarzyszenia statystyków IFFHS wynika, że najlepszym piłkarzem ubiegłego sezonu nie był wcale Leo Messi, ale Francois Bullamonieu z francuskiego Bougnamp FC występującego w paryskiej lidze okręgowej. Dlatego też uważam, że nie powinniśmy lekceważyć dynamicznych rajdów Sławomira Peszki, z których aż 40% kończy się świętowaniem.
*
W komentarzach pod tym tekstem zachęcamy was do opisywania własnych sposobów na kibicowanie. Najciekawsza odpowiedź zostanie nagrodzona koszulką reprezentacji Polski z własnym nazwiskiem i numerem 12 od Weszło. Jest o co grać!
Kibice to #12zawodnik każdej reprezentacji. Bank Zachodni WBK zagrzewa Polaków do wspólnego kibicowania i pokazania, że żadna inna drużyna nie ma takich fanów jak Polska. Więcej informacji możecie znaleźć pod hasztagiem #12zawodnik i pod adresem: 12zawodnik.bzwbk.pl.