Reklama

Nowy napastnik Legii skrojony na polskie murawy

redakcja

Autor:redakcja

24 maja 2016, 18:13 • 1 min czytania 0 komentarzy

Smukły niczym gazela, szybki jak antylopa i… niezbadany jak Czarny Ląd. Sadam Sulley, albo Sulley Sadam, jeszcze ustalamy kolejność, zostanie nowym napastnikiem Legii Warszawa. Na Twitterze obserwuje go piętnaście osób (aczkolwiek liczba ciągle rośnie), Internet raczej o nim milczy. Wiemy tylko jedno: naprawdę porządnie radzi sobie na murawach zbliżonych swoją jakością do tych polskich.

Nowy napastnik Legii skrojony na polskie murawy

Rocznik 1996, urodzony w Ghanie, do tej pory występował w drugiej lidze, w zespole Vision FC. Z kompilacji zagrań na YouTube dowiadujemy się, że Sulley gra z przodu, jest chyba dość wysoki, umie trafić do pustej bramki oraz zdarza mu się dobrze opanować piłkę na piachu. Każda z tych cech istotnie uprawnia go, by marzyć o rozdawaniu kart w Ekstraklasie.

Niepokojący może być fakt, że jedyny Sulley, jaki wyskakuje po wpisaniu danych napadziora w Google to Muntari, a jedyny Sadam już raczej ani do Legii, ani nigdzie nie pójdzie. Ale szeroko rozumiany skauting nie z takich dziur wyszukiwał czarodziejów.

Na marginesie – niektórzy obawiali się, że Legia szuka piłkarzy przez transfermarkt. Dziś ich wątpliwości zostały rozwiane. Sulleya na transfermarkt nie ma.

Reklama

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...