Reklama

(Nie)zapomniane melanże Arturo Vidala

redakcja

Autor:redakcja

03 lutego 2016, 19:09 • 3 min czytania 0 komentarzy

Wertujemy zagraniczne media, głównie niemieckie, a tam na każdym kroku atakuje nas hasło „skandal”, a pod nim fotka Arturo Vidala. O co chodzi? Puścił pawia na Guardiolę? Szarpał staruszkę w centrum miasta? A może zgwałcił dziecko? E, nic z tego. Po prostu – jak co jakiś czas – się najzwyczajniej w świecie ubzdryngolił. Jak to Arturo, normalka, żaden tam skandal. Chilijczyk przecież lubi dać się ponieść melanżowi i wiadomo to nie od dziś. A kiedy jest na to najlepsza okazja? Głupie pytanie. Oczywiście – na zgrupowaniu.

(Nie)zapomniane melanże Arturo Vidala

No dobra, więc o co poszło? Otóż Bayern przygotowywał się zimą do rundy wiosennej w dalekim Katarze. Wiadomo – pogoda, idealne warunki i te sprawy. Dla Vidala to oczywiście nie tylko okazja, by pobiegać za piłką na słońcu, ale i do wieczornych wyjść. W zależności od źródeł czytamy, że albo opuszczał obóz Bayernu i wracał do hotelu w wątpliwym stanie, albo że pojawił się na treningu ze świeżą wonią alkoholu wydobywającą się z jego ust. A znając Artka – oba te warianty są tak samo prawdopodobne.

Dla jednych całe to zamieszanie alkoholowe jest skandalem, a dla innych – czyli dla nas – niezupełnie. W takim razie przypomnijmy te bardziej spektakularne melanże chilijskiego hulaki.

***

Rok: 2015
Stan: 1,3 promila
Skutek: Rozbite Ferrari i noc w areszcie

Reklama

Ta sprawa to jeszcze świeżynka. Copa America, czyli święto każdego Latynosa. Było to jeszcze w czerwcu, czyli na chwilę przed tym, jak kadra Chile przyklepała historyczny sukces. Vidal, niczym najlepszy wizjoner, był pewien takiego rozstrzygnięcia turnieju i postanowił przedwcześnie to uczcić. Ot, niewinna imprezka w kasynie ok. 25 km od bazy „La Roja” w Santiago. A że nie wsiada za kółko bez kilku głębszych? Oj tam, oj tam.

***

Rok: 2014
Stan: gotowość bojowa!
Skutek: 100 tys. euro grzywny

Początek października, Turyn sposobi się do starcia ligowego z Romą. Nasz bohater w stan gotowości bojowej wprawił się już wcześniej, w jednym z klubów nocnych, do którego udał się wraz z grupką przyjaciół. O co poszło? Vidal przystawiał się do cudzej dziewczyny, więc jej chłopak się wpienił i – co tu dużo gadać – chciał dać mu w mordę. Sytuacja została nagrana ok. 5.20 nad ranem przez przypadkowego przechodnia. Awanturnik musiał ponieść za to konsekwencje dyscyplinarne, ale chyba nikt się nie spodziewał, że Juventus aż tak go rąbnie po kieszeni. Rekordowa kara.

***

Rok: 2013
Stan: taki, że można przegapić samolot
Skutek: 3 mecze na ławce w Juventusie

Reklama

No cóż, awans na mistrzostw świata to odpowiednia okazja, by sobie porządnie golnąć. Arturo nie trzeba o tym przekonywać – on wie to doskonale! Inaczej nie przegapiłby samolotu ze stolicy Chile do Włoch. A, co mi szkodzi, najwyżej Conte na chwile odstawi mnie od składu – mógł pomyśleć. I tak się stało.

***

Rok: 2011
Stan: nieadekwatny do miana reprezentanta Chile
Skutek: wylot z kadry na 10 meczów

A konkretnie nie tylko jego, bo w wieczornym tournée po pubach towarzyszyli mu jeszcze Jean Beausejour, Carlos Carmona, Gonzalo Jara i Jorge Valdivia. Cel wyprawy? W odpowiedni sposób uczcić narodziny córki ostatniego z wymienionych, a odpowiedni to znaczy z należytą ilością trunku. Niby tylko 45 minut spóźnienia, ale czujny selekcjoner Claudio Borghi zauważył i to. No i oczywiście pozostał nieubłagany. Panowie musieli spakować walizki i pośpiesznie opuścić zgrupowanie, bo znajdowali się w stanie – jak to określił „El Bichi” – nieadekwatnym do miana reprezentanta kraju.

***

Rok: 2011
Stan: wskazujący
Skutek: …tylko filmik w sieci

Jedno ze zgrupowań kadry w 2011 roku. Vidal wraz z Garym Medelem (wówczas piłkarzem Sevilli) spędzali wolny czas w sposób absolutnie najbardziej dla siebie typowy. To znaczy najpierw najpewniej musieli coś wychylić, bo później dość rozplątał im się język w wideoczacie z kolumbijską modelką Monicą Jimenez. Kobieta rozpoznała w nich piłkarzy i – jak się dalej okazało – nagrała rozmowę. Dwa lata później filmik trafił na YouTube’a.

Sytuacja obecna jest dość specyficzna, bo w klubie, w którym hołduje się zasadzie „Ordung muss sein!” takich balangowiczy i awanturników to ze świecą szukać. Na razie to Bayern bardziej jest potrzebny Vidalowi, nie na odwrót. Arturo mocno testuje cierpliwość Bawarczyków i wcale nie zdziwimy się, jeśli kolejna lufa sprawi, że to w niego ktoś w Niemczech wyceluje działo.

Najnowsze

Niemcy

Niemcy

Uczestnik Ligi Mistrzów osłabiony. Reprezentant Niemiec nabawił się kontuzji

Bartosz Lodko
0
Uczestnik Ligi Mistrzów osłabiony. Reprezentant Niemiec nabawił się kontuzji

Komentarze

0 komentarzy

Loading...