2024 rok kończył w IV lidze. Teraz dołączył do uczestnika Ligi Mistrzów

Maciej Bartkowiak

Opracowanie:Maciej Bartkowiak

31 grudnia 2025, 10:26 • 4 min czytania 0

Jeszcze w listopadzie 2024 roku biegał po czwartoligowych boiskach. Niedługo później został wyciągnięty przez klub 2. Bundesligi za 50 tysięcy euro. Teraz, jako lider strzelców tych rozgrywek, za 160-krotność tej kwoty został sprzedany do uczestnika Ligi Mistrzów. To absolutny rekord sprzedażowy jego byłego już pracodawcy.

2024 rok kończył w IV lidze. Teraz dołączył do uczestnika Ligi Mistrzów
Reklama

Eintracht sprowadził lidera strzelców 2. Bundesligi

Na drodze do Bundesligi jest drużyna z miasta, którego liczba mieszkańców wynosi ledwie 13 tysięcy. Mowa o Elversbergu, który na półmetku rozgrywek 2. Bundesligi zajmuje pozycję wicelidera. Już w poprzednim sezonie Elversberg był krok od awansu do elity. Po pierwszych 60 minutach barażowego dwumeczu z Heidenheim prowadził 2:0. Ostatecznie pierwszy mecz zremisował 2:2, a w rewanżu przegrał u siebie 1:2 i to bramce w doliczonym czasie drugiej połowy. Był to ostatni mecz Elversberga za kadencji Horsta Steffena, którego wyciągnął Werder.

Mimo rozstania po blisko siedmiu latach z człowiekiem, pod wodzą którego Elversberg w 2023 roku zadebiutował w 2. Bundeslidze, to w tym sezonie Czarno-Biali zadomowili się w strefie premiowanej bezpośrednim awansem. Znów jednak przed startem rundy stracili ważną postać. Do Eintrachtu Frankfurt przeniósł się lider klasyfikacji strzelców 2. Bundesligi, Younes Ebnoutalib. Autor 12 bramek w 17 meczach podpisał z Orłami aż 5,5-letni kontrakt. Reprezentant Niemiec w bieżącej edycji Ligi Mistrzów sprowadził go za 8 milionów euro.

Reklama

2024 rok kończył w czwartej lidze

Ebnoutalib stał się absolutnym rekordem sprzedażowym w historii Elversberga. Poprzedni rekord przez zaledwie pół roku dzierżył Semih Sahin, którego ligowy rywal Czarno-Białych, Kaiserslautern, sprowadził za 1,5 miliona euro. Elversberg sprzedał Ebnoutaliba ze 160-krotną przebitką. W poprzednim zimowym okienku kupiono go za… 50 tysięcy euro. Taką kwotę otrzymało za niego IV-ligowe wówczas FC Giessen, które wyciągnęło Ebnoutaliba z niebytu. Do klubu z Hesji trafił bowiem po półrocznym okresie bez pracodawcy.

Kontrakt z nim zdecydowała się rozwiązać włoska Perugia, do której jesienią 2022 roku trafił z Rot-Weiss Frankfurt. Transfer do Eintrachtu jest zresztą dla Ebnoutaliba powrotem do domu, gdyż 22-latek pochodzi z Frankfurtu. Na poziomie IV ligi Ebnoutalib oszałamiających liczb nie wykręcał, bo w 19 ligowych meczach strzelił tylko 6 goli. Do Elversberga łatwego wejścia też nie miał, bo w pierwszym półroczu na boisku spędził tylko 44 minuty. Ten sezon także zaczął na ławce. Dopiero pod koniec sierpnia pierwszy raz znalazł się w podstawowym składzie na ligowy mecz Elversberga. Odwdzięczył się dubletem na Olympiastadionie przeciwko Herthcie. Ustrzelił go na oczach 40 tysięcy kibiców.

Po tym meczu wskoczył do wyjściowej jedenastki i dwa kolejne występy także okrasił dubletem. Kilka tygodni później popisał się jeszcze hat-trickiem w wygranym aż 6:0 starciu z Greuther Furth. Jego trafienia przełożyły się na zdobycie przez Elversberg aż ośmiu punktów więcej. Gdyby nie one, piłkarze Vincenta Wagnera zimowaliby na ósmym miejscu, a do strefy premiowanej awansem traciliby siedem punktów.

Francuz zrobi mu miejsce

Skutkiem powrotu Ebnoutaliba do Frankfurtu jest odejście z Eintrachtu Elyego Wahiego. Francuz pozostałą część tego sezonu spędzi w OGC Nice. Do walki o miejsce w składzie Orłów 22-latek rywalizować będzie z Jonathanem Burkardtem, który od końcówki listopada nie grał z powodu urazu łydki, oraz Michym Batshuayim, który na początku grudnia wypadł w związku z operacją kontuzjowanej stopy. Przez problemy zdrowotne napastników trener Dino Toppmoller na finiszu rundy z braku laku musiał przesunąć na dziewiątkę Ansgara Knauffa.

CZYTAJ WIĘCEJ O NIEMIECKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

Sprawdź także inne aktualności o piłce nożnej.

fot. Newspix

 

0 komentarzy

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piłki i rodowity poznaniak, więc zainteresowanie Ekstraklasą było mu pisane. Kiedy pada zdanie, że "po takich historiach młodzi chłopcy zakochują się w piłce", to czuje się wywołany do tablicy w związku z mistrzostwem Leicester City. W wolnych chwilach lubi zmęczyć się bieganiem, a po nim zasiąść do czytania kryminału.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Ekspert krytykuje Rubena Amorima. „Dlaczego to zrobiłeś?”

Braian Wilma
1
Ekspert krytykuje Rubena Amorima. „Dlaczego to zrobiłeś?”
Reklama

Niemcy

Niemcy

Były gracz Radomiaka doceniony. Udzielił pierwszej pomocy na boisku

Maciej Bartkowiak
1
Były gracz Radomiaka doceniony. Udzielił pierwszej pomocy na boisku
Niemcy

Polanski chwalony w Niemczech. „Uosabia tęsknotę kibiców”

Wojciech Górski
9
Polanski chwalony w Niemczech. „Uosabia tęsknotę kibiców”
Reklama
Reklama