Media: Widzew dopina drugi zimowy transfer!

Mikołaj Duda

Opracowanie:Mikołaj Duda

12 grudnia 2025, 08:48 • 2 min czytania 10

Widzew po transferowym szaleństwie w lecie nie zamierza zwalniać tempa. Gdy niektórzy od dwóch miesięcy próbują zakontraktować trenera, to w Łodzi są o krok od sfinalizowania drugiego transferu tej zimy. Tym razem rumuńskie media – ulubione źródło informacji tej jesieni w Polsce – są przekonane, że do Ekstraklasy trafi piłkarz z tamtejszych rozgrywek.

Media: Widzew dopina drugi zimowy transfer!
Reklama

Informacje podał portal Fanatik, który przekazał, że za okrągłe 500 tysięcy euro Otetul Galati sprzeda do Widzewa Joao Lameirę. Portugalczyk miał być zdecydowany na zmianę kraju. Mimo konkretnego zainteresowania ze strony występującego w Lidze Europy FCSB, które bacznie przyglądało się piłkarzowi od kilku miesięcy, ten bez zawahania wybrał przenosiny do Polski. Jednym z czynników o tym decydujących miała być także pensja. Lameira ma w Łodzi inkasować 25 tysięcy euro za miesiąc, a za cały sezon ma zarobić aż 300 tysięcy w europejskiej walucie. To dwa razy więcej w porównaniu do jego gaży w ostatnim klubie.

Widzew z drugim zimowym transferem. To wyróżniający się pomocnik ligi rumuńskiej

Joao Lameira jest w Rumunii powszechnie chwalony za swoją grę. Lokalne media uważają go za jednego z najlepszych środkowych pomocników w całych rozgrywkach. W końcu, z jakichś powodów znalazł się w wąskim kręgu celów transferowych czołowego zespołu w stawce. Można nawet przeczytać, że klub z Bukaresztu przegrał walkę zawodnika z ekipą walczącą w Polsce o utrzymanie. Patrząc pod kątem tabeli Ekstraklasy, właściwie jest to prawda.

Reklama

Portugalczyk był absolutnie kluczowym elementem środka pola swojego zespołu, co potwierdza liczba rozegranych minut w tym sezonie. Z wyjątkiem meczów, które był zmuszony opuścić z powodu drobnych problemów zdrowotnych, w każdym pozostałym zagrał w podstawowym składzie i to z kapitańską opaską na ramieniu. Łącznie w lidze uzbierał ponad 1300 minut. Tylko trzech zawodników z pola spędziło więcej czasu na placu gry.

Lameira w Otetul Galati grał już wcześniej, gdy był do niego wypożyczony z rosyjskiego Baltika Kaliningrad. Stąd na jego koncie 76 występów na rumuńskich boiskach. Wcześniejszą część kariery 26-latek spędził w ojczyźnie. Grał choćby juniorskich zespołach FC Porto czy lizbońskiego Sportingu. W pewnym momencie regularnie zbierał występy w młodzieżowej reprezentacji Portugalii.

Widzew tej zimy dokonał już jednego transferu. To Christopher Cheng, czyli 24-letni lewy obrońca z ligi norweskiej. Jego przybycie zostało potwierdzone już oficjalnie. Wkrótce podobny official announcement powinien spotkać Joao Lameirę.

Widzew szybko rusza na łowy. To będzie nowy obrońca [NEWS]

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

10 komentarzy

Legenda w rodzinie głosi, że piłka podobno towarzyszyła mu już podczas narodzin. Jego pierwsze wspomnienia sięgają do MŚ w Brazylii w 2014 roku, kiedy jako siedmiolatek z zafascynowaniem oglądał jak przyszły piłkarz Górnika Zabrze sięga po trofeum. 100% na 100% jego uwagi zajmuje polska piłka. Przy trzeciej godzinie monologu o rezerwowym Radomiaka jego słuchacze często tracą cierpliwość. We wtorek i środę zbiera siły przed czwartkowym wieczorem, spędzanym wspólnie z jego ulubioną Ligą Konferencji. Gdy ktoś się go zapyta o piłkarza o imieniu Lamine, to bez zawahania odpowie Diaby-Fadiga

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama