Było „fantastyczne losowanie”, sporo transferów, cztery mecze w Polsce… Ostatecznie Legia Warszawa, pomimo licznych sprzyjających okoliczności, nie awansuje do fazy pucharowej Ligi Konferencji. Wojskowi odpadli na kolejkę przed końcem fazy ligowej, a więc mecz z Lincoln Red Imps będzie jedynie o pietruszkę.
Legia odpadła z Ligi Konferencji
Tu warto odnotować jedną rzecz – będzie o pietruszkę tylko dla drużyny Inakiego Astiza, bowiem mistrz Gibraltaru powalczy w Warszawie o awans do 1/16 finału. Lincoln sprawił kolejną niespodziankę w tegorocznej edycji i w czwartkowy wieczór pokonał 2:1 Sigmę Ołomuniec. Dzięki zwycięstwu awansował na 24. miejsce i jest jedną z pięciu ekip, które mają na koncie siedem oczek po pięciu spotkaniach.
Tyle samo punktów mają Sigma, Universitatea Craiova, Shkendija oraz Lech Poznań. I to właśnie Kolejorz, remisując 1:1 z Mainz, „wyrzucił” Legię z europejskich pucharów. Dajemy to słowo w cudzysłów, bo jednak trudno jednoznacznie powiedzieć, że to przez mistrza Polski stołeczny klub nie zagra wiosną w Lidze Konferencji.
Lech, remisując z Mainz, wyrzucił Legię z pucharów. Tego jeszcze w polskiej piłce nie było.
— Paweł Mogielnicki (@mogiel90) December 11, 2025
Legia ma zaledwie trzy punkty po pięciu kolejkach. Udało jej się wygrać wyłącznie z Szachtarem Donieck w Krakowie po dwóch kapitalnych golach Rafała Augustyniaka. Poza tym przegrała z Samsunsporem (brawo Iordanescu), Celje, Spartą Praga i ostatnio z Noah FC. Przez każdą kolejną porażkę procentowe szanse na awans Wojskowych malały, a po niekorzystnych wynikach na stadionie w Poznaniu i innych obiektach spadły do zera. Nie da się bowiem odrobić czterech oczek jednym meczem. Tu matematyka już poległa.
Legia na losowaniu: plus 0,8 punktu oczekiwanego
Z 9,9 pkt oczekiwanego skoczyła do 10,8 punktu oczekiwanego
Fantastyczne losowanie
Szczegółowe wyliczenia dla wszystkich później na Weszlo pic.twitter.com/pWF2Ni5gKt— AbsurDB (@DbAbsur) August 29, 2025
Zatem Legia jest w zaszczytnym gronie dziewięciu drużyn, które już wiedzą, że w przyszły czwartek zakończą swoją tegoroczną przygodę w europejskich pucharach. Na liście są także inne uznane marki:
- Dynamo Kijów
- Hacken
- Slovan Bratysława
- Hamrun Spartans
- Aberdeen
- Shelbourne
- Shamrock Rovers
- Rapid Wiedeń
Inne polskie ekipy są w lepszym położeniu
Na szczęście na przeciwległym biegunie jest Raków Częstochowa. Medaliki po czwartkowych wynikach są już pewne gry na wiosnę w fazie pucharowej, a ponadto mają realne szanse na zajęcie miejsca w TOP 8. Po pięciu rozegranych meczach podopieczni (jeszcze) Marka Papszuna mają 11 punktów – dwa więcej od dziewiątego Crystal Palace.
Lech Poznań i Jagiellonia Białystok z kolei muszą jeszcze powalczyć o awans do 1/16 finału. Białostoczanie zagrają na wyjeździe z AZ, które będzie do końca rywalizować o czołową ósemkę. Natomiast rywalem Kolejorza będzie Sigma, która ma tyle samo oczek, co mistrz Polski. Na szczęście Czesi mają gorszy bilans bramkowy, więc w przypadku remisu to Lech skończy wyżej.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Legia puka w dno od spodu
- Legia ograbiona z gola. Sędzia widział coś, czego nie było
- Legia gorsza niż za Piłsudskiego
- Kibice Legii mają dość. Mocny komunikat do Mioduskiego
Fot. Newspix