Reklama

Mudryk przeszedł badanie wariografem

Marcin Ziółkowski

29 listopada 2025, 14:55 • 3 min czytania 2 komentarze

Niedawno minął rok od ostatniego meczu Mychajło Mudryka. Było to starcie pomiędzy Chelsea a Heidenheim w ramach Ligi Konferencji. Nadal nie wiadomo, ile będzie wynosić finalna pauza Ukraińca. Według Daily Mail poddał się on badaniu wykrywaczem kłamstw, które potwierdziło, że Mudryk nie brał świadomie jakichkolwiek niedozwolonych substancji.

Mudryk przeszedł badanie wariografem

Błyskawiczny progres, a na Wyspach Brytyjskich równia pochyła

Chelsea w styczniu 2023 zapłaciła za Mudryka 70 milionów euro, choć długo wydawało się, że Ukrainiec wyląduje w innym londyńskim klubie – Arsenalu. W niektórych źródłach kwota jaka padała w kontekście zakupu The Blues wynosiła 100 milionów – wiele portali doliczało bowiem z miejsca pieniądze, które otrzymałby Szachtar w razie spełnienia wszelkich bonusów.

Reklama

Ukrainiec zrobił furorę w fazie grupowej Ligi Mistrzów, gdzie jego Szachtar występował w meczach u siebie na stadionie Legii przy Łazienkowskiej. W Londynie nie prezentował się już tak okazale.

W dodatku u Mudryka w organizmie podczas testu antydopingowego w październiku 2024 roku wykryto niedozwolone meldonium, które poprawia wydolność. Było to o tyle zaskakujące, że środek ten nie jest dostępny w Wielkiej Brytanii.

Od ostatniego występu w barwach Chelsea miał on choćby trenować z ukraińskimi sprinterami. Nie mógł też dbać o formę w klubowym ośrodku Cobham, ale miał w tym czasie trenera, który odpowiadał za jego dyspozycję fizyczną. Nie był to jednak jakikolwiek trener związany z klubem.

Do tej pory Mudryk rozegrał dla The Blues 73 spotkania, w których dziesięciokrotnie trafił do siatki.

Badanie wykrywaczem kłamstw z pomyślnym rezultatem dla Mudryka

Według Daily Mail, skrzydłowy poddał się badaniu wariografem i okazało się, że przeszedł pomyślnie ten test. Nie przyjął świadomie jakiegokolwiek dopingu. Nie wiadomo czy takie badanie jakkolwiek pomoże w sprawie, ale pewnym jest jedno. Najgorsze dni Ukrainiec ma raczej za sobą.

Nie jest jeszcze znany ostateczny werdykt w sprawie skrzydłowego. Cały czas ciąży na nim widmo możliwej czteroletniej banicji – oczywiście w najgorszym dla piłkarza wariancie. Warto jednak wspomnieć o sprawie Paula Pogby, który także miał pierwotnie pauzować cztery lata, a skończyło się na 18 miesiącach. Nie można wykluczyć podobnego rozstrzygnięcia pod kątem Ukraińca.

Nie jest też wiadome jakie plany ma wobec Mudryka sama Chelsea. W ostatnich kilkunastu miesiącach dopięto umowę ze Strasbourgiem, co uczyniło Francuzów niejako klubem partnerskim The Blues. Wypożyczenie do zespołu z Ligue 1 mogłoby być dobrą opcją dla Ukraińca na odbudowanie się.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

2 komentarze

Człowiek urodzony w roku stulecia swojego przyszłego ulubionego klubu. Schodzący po czerwonej kartce Jens Lehmann w Paryżu w finale Ligi Mistrzów 2006 to jego pierwsze piłkarskie wspomnienie. Futbol egzotyczny nie jest mu obcy. Przykład? W jednej z aplikacji ma ustawioną gwiazdkę na tajskie Muangthong United, bo gra tam niejaki Emil Roback. Inspiruje się Robertem Kubicą, Fernando Alonso i Ottem Tanakiem, bo jest zdania, że warto dać z siebie sto i więcej procent, nawet mimo niesprzyjających okoliczności. Po szkole godzinami czytał o futbolu na Wikipedii, więc wybudzony nagle po dwóch godzinach snu powie, że Oleg Błochin grał kiedyś w Vorwarts Steyr. Potrafi wstać o trzeciej nad ranem na odcinek specjalny Rajdu Safari, ale nigdy nie grał w Colina 2.0. Na meczach unihokeja w szkole średniej stawał się regenem Lwa Jaszyna. Esencją piłki jest dla niego styl rodem z Barcelony i Bayernu Flicka, bo Zdenek Zeman i jego podejście to życie, a posiadanie piłki jest przehajpowane

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama