Reklama

W Lidze Konferencji w Polsce odbędzie się więcej meczów niż podczas Euro 2012

AbsurDB

Autor:AbsurDB

02 października 2025, 17:19 • 4 min czytania 6 komentarzy

Inaugurację zdominowanych przez polskie kluby rozgrywek Ligi Konferencji UEFA postanowiła uczcić układając terminarz tak, że cały nasz kwartet startuje od meczu domowego. Mamy dzięki temu drugi dzień w historii, w którym zespoły znad Wisły są gospodarzami aż czterech spotkań w europejskich pucharach. A przecież dodatkowo w Lublinie Dynamo Kijów podejmie Crystal Palace. Meczów Ligi Konferencji w tym sezonie będzie na terenie Polski więcej, niż zorganizowaliśmy spotkań podczas Euro 2012.

W Lidze Konferencji w Polsce odbędzie się więcej meczów niż podczas Euro 2012

Cztery mecze domowe polskich drużyn jednego dnia w europejskich pucharach

Pamiętacie, co robiliście 16 września 1992 roku? Pewnie wielu z Was nie było jeszcze na świecie. Premierem Polski była Hanna Suchocka, a prezydentem Lech Wałęsa. Tego dnia Parlament Europejski ratyfikował układ stowarzyszeniowy z Polską, a George Soros zarobił miliard (!) dolarów w kilka godzin po tym, jak dokonał ataku spekulacyjnego na funta szterlinga, który doprowadził do wycofania Wielkiej Brytanii z europejskiego mechanizmu walutowego. Wydarzenia te przeszły do historii jako Czarna Środa, ale nie dlatego je wspominamy.

Reklama

Wtedy bowiem miał miejsce jedyny dotąd przypadek, gdy jednego dnia cztery polskie kluby grały domowe mecze w europejskich pucharach. Lech Poznań, po zdobyciu tytułu z dużą przewagą, w eliminacjach do pierwszej edycji Ligi Mistrzów grał u siebie ze Skonto Ryga i zwyciężył 2:0. Wicemistrz GKS Katowice w 1/32 finału Pucharu UEFA bezbramkowo zremisował na starej Bukowej z Galatasaray. Brązowym medalistą był Widzew Łódź, który przy alei Piłsudskiego do przerwy przerwy sensacyjnie prowadził z Eintrachtem 2:0, by ostatecznie zremisować.

Sensacyjnym zwycięzcą Pucharu Polski była drugoligowa Miedź Legnica, którą czekał bój z AS Monaco. Mimo że skład rywali powalał – byli tam choćby Lilian Thuram (ojciec Marcusa), Jurgen Klinsmann czy Youri Djorkaeff – to podopieczni Ryszarda Bożyczko przegrali tylko 0:1. Ponieważ obiekt w Legnicy nie spełniał wymogów UEFA, mecz odbył się na znacznie większym stadionie w Lubinie. Nigdy przedtem, ani potem, nasze zespoły nie zagrały jednego dnia czterech meczów domowych w pucharach.

W rewanżach nasze drużyny wypadły fatalnie. Remis nic nie dał Miedzi, ale Lechowi zapewnił awans. GieKSa przegrała, a Widzew został rozbity aż 0:9. Rok później sezon zakończył się kompromitującą Niedzielą Cudów, zaczęły się wykluczenia naszych z klubów z rozgrywek i stopniowy upadek ligi i reprezentacji, która przecież po medalu olimpijskim miała dzięki młodym graczom „zmienić szyld i jechać dalej”.

Dziś jesteśmy, jak się wydaje, na zakręcie w drugą stronę. Odbiliśmy się od trzydziestej pozycji w rankingu UEFA i wystrzeliliśmy do czołowej piętnastki, a za chwilę możemy marzyć nawet o dziesiątce. Nawet kadra pod wodzą Urbana wznieciła jakąś iskierkę nadziei.

W Polsce odbędzie się więcej meczów Ligi Konferencji, niż spotkań podczas Euro 2012

W czwartek 2 października o 18:45  Jagiellonia podejmie Hamrun Spartans, a Lech Poznań – Rapid Wiedeń. O 21:00 do Warszawy przyjeżdża Samsunspor, a Raków w Sosnowcu ugości Universitateę z rumuńskiego miasta Krajowa. Nie rozumiem, z czego wynika konieczność gry wszystkich naszych drużyn jednego dnia u siebie. Losowanie nie narzucało terminarza i UEFA miała tu dość dużą dowolność, a mimo tego zdecydowała się na taki krok. W dodatku w drugiej kolejce cały nasz kwartet zagra na wyjeździe. Z drugiej strony – odległości między polskimi miastami organizującymi te spotkania są tak duże, że nie stanowi to problemu logistycznego i organizacyjnego w tak dużym kraju jak Polska.

Warto jednak dodać, że w Polsce odbędzie się dziś jeszcze jeden mecz – być może sportowo wręcz najciekawszy: Dynamo Kijów z konieczności podejmie Crystal Palace w Lublinie. Z kolei za tydzień na stadionie Wisły Kraków gospodarzem będzie Szachtar Donieck, który będzie gościł… Legię Warszawa. Zespół z Ukrainy swój pierwszy mecz zagra jednak na wyjeździe.

Podczas Euro 2012 w Poznaniu odbyły się tylko trzy mecze, w tym Włochy-Irlandia

Jeżeli zsumujemy mecze naszych drużyn oraz goszczonych przez nas sąsiadów z Ukrainy, to wychodzi nam, że na terenie Polski przez najbliższe tygodnie odbędzie się aż osiemnaście spotkań Ligi Konferencji. Jak zauważył na portalu X Jakub Gawron: dla porównania podczas całego Euro 2012, którego byliśmy współgospodarzem, w naszym kraju rozegrano… piętnaście meczów. A pamiętajmy, że wtedy cały kraj właściwie całą swoją aktywność w zakresie infrastruktury podporządkował pod to ważne wydarzenie sportowe. W dodatku wszystko wskazuje na to, że w fazie pucharowej takich meczów na naszym terenie będzie jeszcze więcej.

Dziś podchodzimy do osiemnastu meczów Ligi Konferencji jako czegoś oczywistego. Mało tego – bilety na spotkania naszego kwartetu (szczególnie na mecz Rakowa) są dostępne bez większego problemu. Nie wspominając o meczach ukraińskich drużyn. W dodatku mamy liczne stadiony, na którym można przeprowadzać takie wydarzenia. Warto przypomnieć, że tylko stadion Lecha gościł zarówno mecze Euro, jak i tegoroczną Ligę Konferencji.

CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE KONFERENCJI NA WESZŁO:

Fot. Newspix.pl

6 komentarzy

Kocha sport, a w nim uwielbia wyliczenia, statystki, rankingi bieżące i historyczne, którymi się nałogowo zajmuje. Kibic Górnika Wałbrzych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Konferencji

Reklama
Reklama