Reklama

Barcelona kontynuuje niesamowitą serię. Wyrównała 81-letni rekord

Aleksander Rachwał

29 września 2025, 14:44 • 2 min czytania 2 komentarze

FC Barcelona pokonała Real Sociedad 2:1 w meczu siódmej kolejki LaLiga. Rezultat ten był o tyle szczególny, że podopieczni Hansiego Flicka wyrównali liczącą już ponad 80 lat rekordową serię meczów ze strzelonym golem.

Barcelona kontynuuje niesamowitą serię. Wyrównała 81-letni rekord

Barca dopisała trzy punkty w tabeli dzięki bramkom Julesa Kounde i Roberta Lewandowskiego. Dla polskiego napastnika było trafienie numer 105 w barwach Dumy Katalonii, dzięki czemu w klasyfikacji wszech czasów Polak zrównał się z Neymarem. Snajper ma widoki na to, by w najbliższej przyszłości wskoczyć nawet do najlepszej piątki strzelców w historii Barcelony.

Reklama

Lewandowski zrównał się z Neymarem! Wkrótce atak na kolejne legendy

Barcelona z golem w kolejnym meczu. Padnie 81-letni rekord?

Jednak nie tylko wyczyn Lewandowskiego jest warty uwagi w kontekście wczorajszego meczu. Barcelona bowiem, trafiając do siatki z Realem Sociedad, strzeliła gola w 44. meczu z rzędu. To wyrównanie najdłuższej serii w historii klubu. Poprzednia miała miejsca między listopadem 1942 a lutym 1944 roku. Obecna trwa od 21 grudnia ubiegłego roku, kiedy Barca w meczu 18. kolejki LaLiga przegrała 1:2 z Atletico Madryt.

Szansa na pobicie tego rekordu przez ekipę Flicka przychodzi w niezwykle trudnych okolicznościach. Najbliższy mecz Barca rozegra w Lidze Mistrzów z obrońcami tytułu – PSG. Jeśli jednak mistrzowie Hiszpanii trafią do siatki choć raz, przejdą do historii.

Mecz Barcelona – PSG odbędzie się w środę o godzinie 21:00.

Codzienna dawka typów z analizami w zasięgu ręki na naszym portalu. Zobacz typy bukmacherskie na dziś i obstawiaj u legalnych bukmacherów w Polsce.

CZYTAJ WIĘCEJ BARCELONIE NA WESZŁO:

Fot. Newspix

2 komentarze

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Reklama
Reklama