Lamine Yamal powoli wraca do zdrowia po urazie, który wykluczył go z ostatnich meczów Barcelony. Zdaniem Hansiego Flicka, piłkarz nabawił się kontuzji na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii, gdzie zagrał w obu spotkaniach, mimo że odczuwał dyskomfort. Do reakcji trenera Barcelony odniósł się dyrektor hiszpańskiej kadry, Aitor Karanka.

– Lamine już jadąc na zgrupowanie kadry odczuwał ból. Dali mu tam środki przeciwbólowe, żeby mógł wystąpić. W pierwszym meczu rozegrał 79 minut, a w drugim 73. Nie tak dba się o piłkarzy. Hiszpania ma świetnych zawodników na każdej pozycji, warto byłoby bardziej dbać o tych najmłodszych. Jestem rozczarowany z powodu całej sytuacji – mówił Hansi Flick przed pierwszym meczem Barcelony po przerwie reprezentacyjnej.
Dyrektor reprezentacji Hiszpanii odpowiada Flickowi w sprawie Yamala
Inaczej widzi tę sytuację Aitor Karanka, hiszpański trener, a obecnie pracownik tamtejszej federacji piłkarskiej, który dziwi się reakcji niemieckiego trenera.
– Jestem zaskoczony. Myślę, że komunikacja ze wszystkimi klubami jest fantastyczna. Zespół medyczny nie miał żadnych sygnałów o problemach z kością łonową. Najważniejsze, że Yamal praktycznie wyzdrowiał i że będziemy nadal mogli go oglądać na boisku, a tego wszyscy chcemy – uważa Hiszpan.
Szkoleniowiec odniósł się też do zarzutu, jakoby piłkarz spędził podczas zgrupowania za dużo czasu na boisku.
– Każdy trener inaczej zarządza czasem gry zawodników. Kiedy Lamine został zmieniony w obu meczach, nie był zadowolony, co świadczyło o jego ambicji – stwierdził Aitor Karanka.
Na razie Barcelona nie udzieliła oficjalnej informacji w sprawie terminu powrotu Lamine’a Yamala do gry. Dziś Dumę Katalonii czeka ligowe starcie z Realem Oviedo, w niedzielę w kolejnym meczu La Liga Barca podejmie Real Sociedad, a 1 października zagra z PSG w ramach fazy ligowej Ligi Mistrzów.
CZYTAJ WIĘCEJ O BARCELONIE NA WESZŁO:
- Hansi Flick zabrał głos w sprawie powrotu Yamala. Dobre wieści
- Dramat piłkarza Barcelony. W tym roku już nie zagra
- UEFA zrobi wyjątek dla Barcelony? Laporta: Mamy bardzo dobre relacje
- Barcelona z komunikatem w sprawie Fermina Lopeza. Czeka go przerwa
Fot. Newspix