Reklama

Raków Częstochowa ma problem. Napastnika czeka dłuższa przerwa [NEWS]

Szymon Janczyk

Opracowanie:Szymon Janczyk

15 sierpnia 2025, 10:43 • 2 min czytania 24 komentarzy

Raków Częstochowa pokonał na wyjeździe Maccabi Hajfa 2:0 i wywalczył awans do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy. Złą wiadomością dla wicemistrza Polski jest jednak kontuzja, której doznał Patryk Makuch. Napastnik Medalików zszedł z murawy w drugiej połowie spotkania.

Raków Częstochowa ma problem. Napastnika czeka dłuższa przerwa [NEWS]

Makuch nie był w stanie kontynuować gry po tym, jak brutalnym wślizgiem potraktował go Lisav Eissat. Gracz Maccabi zarobił za ten faul drugą żółtą kartkę i wyleciał z boiska.

Reklama

Patryk Makuch kontuzjowany. „Uraz wygląda na bardzo poważny”

Po meczu swojego napastnika komplementował Marek Papszun, jednocześnie wyrażając zaniepokojenie stanem jego zdrowia.

Jest mi naprawdę przykro ze względu na uraz Patryka Makucha. Walczył niesamowicie, grał bardzo dobrze. Po faulach na nim były dwie czerwone kartki w meczach pucharowych, bo Żilina też grała w dziesięciu. Mocno się przyczynił do awansu do trzeciej rundy, a teraz bardzo mocno przyczynił do awansu do czwartej. Jest mi naprawdę przykro, bo uraz wygląda na bardzo poważny – stwierdził trener.

Wygląda na to, że obawy trenera były uzasadnione. Z ustaleń Weszło wynika, że Makuch uszkodził bark, w związku z czym czeka go dłuższa przerwa. Wątpliwe, by pomógł drużynie w decydującej fazie eliminacji do Ligi Konferencji. Dla Rakowa to spory problem, ponieważ – wobec konfliktu z Jonathanem Brunesem – to właśnie były gracz Cracovii był podstawowym wyborem Marka Papszuna.

Pierwsze spotkanie Rakowa z Ardą Kyrdżali w ramach czwartej rundy eliminacji LKE odbędzie się 21 sierpnia. W niedzielę wicemistrz Polski zmierzy się natomiast z Bruk-Bet Termalicą Niecieczą w ramach piątej kolejki Ekstraklasy.

WIĘCEJ O RAKOWIE CZĘSTOCHOWA:

Fot. Newspix

24 komentarzy

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama