Nieobecność Jonatana Brauta Brunesa w składzie Rakowa Częstochowa na mecz z Maccabi Hajfa wywołała lawinę spekulacji. Przed meczem starał się je uciąć Marek Papszun.

Dokładnie dziś 25. urodziny obchodzi Jonatan Braut Brunes, ale najlepszy napastnik Rakowa pewnie nie będzie ich wspominał najlepiej. Niespodziewanie nie znalazł się w kadrze meczowej na starcie z Maccabi Hajfa.
Marek Papszun o nieobecności Brunesa
Przed meczem o powody takiej decyzji był pytany Marek Papszun, szkoleniowiec Rakowa.
– Brunes jest kontuzjowany, stąd jego nieobecność dzisiaj w kadrze. To tyle w tym temacie – odpowiedział krótko trener w rozmowie z TVP Sport.
Brunes w tym sezonie zdobył cztery bramki w pięciu spotkaniach Rakowa. Do bramki rywala nie trafił tylko w meczu z Wisłą Płock, gdy wszedł na boisko z ławki rezerwowych.
WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:
- Miesiąc miodowy Legii Warszawa. Zasłużone peany dla Ediego Iordanescu
- Media: Napastnik odchodzi z Legii. Wzmocni Rio Ave
- Ziółkowski za tani? A może to rynek nas weryfikuje?
Fot. FotoPyk