Niewiele jest zespołów, które byłyby w stanie odrzucić propozycję transferową opiewającą na grubo ponad milionów euro. Niewielu też jest piłkarzy, za których jakikolwiek klub byłby gotów wyłożyć taką wielką kwotę. Alexander Isak stanowi jednak łakomy kąsek na transferowym rynku i wszystko wskazuje na to, że bardzo zdeterminowany w walce o pozyskanie go do swojego składu jest Liverpool.

120 milinów funtów. Czyli prawie 140 milionów euro. Tyle gotów był zapłacić za Szweda Liverpool, który proponował ogromną kwotę włodarzom Newcastle. Problem w tym, że na biednego nie trafiło – Sroki nie potrzebują grubej kasy i wolałyby jednak zatrzymać Isaka. Choć on sam planuje swoją karierę trochę inaczej.
Wielka oferta Liverpoolu odrzucona. Isak nadal piłkarzem Newcastle
O sprawie więcej pisze dziennikarz „The Athletic”, David Ornstein. Po wgryzieniu się w szczegóły, należy nieco doprecyzować kwestie finansowe – The Reds początkowo złożyli nieformalną ofertę na wspomnianą już kwotę 120 milionów funtów. Teraz do władz Newcastle wpłynęła oferta oficjalna, której kwoty Ornstein nie ujawnia. Nie zmienia to jednak faktu, że w obu przypadkach odpowiedź Srok była taka sama – Isaka nie sprzedajemy.
🚨 EXCL: Newcastle reject official bid from Liverpool for Alexander Isak. Initial approach informal – now firm #LFC offer & turned down. #NUFC suggested new deal with 2026 release clause + senior team-mates pushed 25yo to stay but wants move @TheAthleticFC https://t.co/UGGBHUGMxm
— David Ornstein (@David_Ornstein) August 1, 2025
Wcześniej klub Szweda próbował go przekonać do podpisania nowego kontraktu i wpisania do owej umowy klauzuli odstępnego, jednak napastnik nie chciał nawet negocjować. Jest zdeterminowany, by opuścić Newcastle już tego lata.
CZYTAJ WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:
- Arnautović, Tadić i… on. Crvena zvezda szaleje na rynku
- Były piłkarz Lechii trafi do Wisły Kraków? Rozmowy trwają
- Nowy-stary pomocnik w Rakowie. Kontrakt aż do 2030 roku
Fot. Newspix