Reklama

Boniek zawiedziony Bednarkiem. „To nie nastąpiło”

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

29 lipca 2025, 18:09 • 2 min czytania 8 komentarzy

Jan Bednarek stał się bohaterem hitowego transferu do FC Porto. To o tyle niespodziewany ruch, że raczej zapowiadało mu się pozostanie w Championship lub angaż w klubie z dolnej połowy tabeli Premier League. Polak jednak zaskoczył i teraz będzie musiał odnaleźć się w zupełnie innym środowisku. Była legenda polskiego futbolu, Zbigniew Boniek, ma na ten temat konkretne zdanie.

Boniek zawiedziony Bednarkiem. „To nie nastąpiło”

Boniek z jednej strony zauważa zalety w takim ruchu. A z drugiej nie ukrywa, że spodziewał się po Bednarku trochę więcej. Nie chodzi akurat o ten transfer, tylko o rozwój reprezentanta Polski w lidze angielskiej, który w pewnym momencie przystopował. – On się ukształtował na jakimś poziomie i na tym poziomie jest – podkreślił Boniek na łamach Interii.

Reklama

Chłopiec do bicia w FC Porto. Bednarek z transferowym “10/10”?

Boniek szczerze o Bednarku. „To nie nastąpiło”

Były prezes PZPN tonuje nastroje, zaznaczając w wywiadzie, że nie możemy spodziewać się po Bednarku czegoś innego niż dotychczas. – Nie wydaje mi się, żeby nagle Janek zaczął grać Beckenbauera. Będzie grał to, co gra, ale jak to się mówi: w lepszym towarzystwie wszystko lepiej wychodzi. A jak coś lepiej wychodzi, to masz większe do siebie zaufanie, większą pewność siebie. Te elementy pozwalają robić krok do przodu.

Trudno nie zgodzić się z faktem, że Bednarek trafił do ciekawszego środowiska. Gra w Lidze Europy, rywalizacja o trofea, a do tego lepsze miejsce do życia. Wszystko fajnie, tylko że zdaniem Bońka pewne elementy nie poszły u Polaka w górę na tyle, żeby już wcześniej wskoczyć na wyższe piętro w karierze klubowej.

Muszę powiedzieć szczerze, że w pewnym momencie myślałem, że u Janka – jak poszedł do Anglii, do Premier League – nastąpi wzrost pewności siebie, dobrego grania i kierowania obroną. Ale to nie nastąpiło – przyznał Boniek.

WIĘCEJ O JANIE BEDNARKU:

Fot. Newspix

8 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama