Potwierdziły się dotychczasowe doniesienia medialne – Granit Xhaka po dwóch latach przerwy ponownie zagra w Anglii. Fabrizio Romano potwierdził, że transfer reprezentanta Szwajcarii do Sunderlandu jest już dogadany.
Trwa demontaż mistrzowskiej drużyny Bayeru Leverkusen. Z zespołu, który przed rokiem wygrał ligę i Puchar Niemiec, tego lata odeszli już Jonathan Tah, Jeremie Frimpong i Florian Wirtz, a także trener Xabi Alonso. Teraz Aptekarze tracą kolejne ważne ogniwo w postaci Xhaki.
Granit Xhaka odchodzi z Bayeru Leverkusen. Podpisze kontrakt z Sunderlandem
– Agent Xhaki może mówić co chce, ale klub już stracił trzech ważnych graczy i nie pozwolimy odejść kolejnemu – przekonywał niedawno szkoleniowiec Bayeru Erik ten Hag. Wyszło na to, że nie miał w tej sprawie wiele do powiedzenia.
O potencjalnym transferze Szwajcara mówiło się już od jakiegoś czasu, jednak wydawało się, że najbliższej sprowadzenia pomocnika są Saudyjczycy. Pojawiły się nawet doniesienia, że Xhaka uzgodnił warunki indywidualnego kontraktu z NEOM SC i zostanie wkrótce klubowym kolegą Marcina Bułki.
Do wyścigu o podpis 31-latka włączył się jednak Sunderland i to wizja powrotu do Premier League ostatecznie przekonała szwajcarskiego zawodnika. Jak podaje Fabrizio Romano, piłkarz podpisze z beniaminkiem angielskiej ekstraklasy dwuletni kontrakt. Klub ze Stadium of Light zapłaci za niego Bayerowi 20 milionów euro.
🚨🔴⚪️ EXCLUSIVE: Granit Xhaka to Sunderland, here we go! Deal agreed between all parties involved.
Understand fee will be €20m, contract until 2027.
Green light from Bayer Leverkusen for the player to fly today and complete his move to #SAFC, one more ambitious signing. pic.twitter.com/1gP1IBLD0T
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 28, 2025
Granit Xhaka rozegrał 99 spotkań w barwach Bayeru Leverkusen. Zdobył w nich sześć bramek i zanotował dziewięć asyst.
CZYTAJ WIĘCEJ O TRANSFERACH:
- “Wszystko jest pod kontrolą”. Powrót do Cracovii coraz bliżej?
- Media: Tymoteusz Puchacz może zostać w Niemczech
- Reprezentant Polski coraz bliżej Legii. Grek podał szczegóły
Fot. Newspix
