Barcelona zbudowała w ostatnim czasie na tyle mocny skład, że władzom klubu pozostaje w zasadzie tylko dbać o to, by na czas przedłużać umowy i dokonywać pojedynczych uzupełnień. Jednym z podstawowych zawodników Barcy, którzy zostaną z nią na dłużej jest Jules Kounde.

Kounde jest niekwestionowanym numerem jeden jeśli chodzi o pozycję prawego obrońcy w zespole mistrza Hiszpanii. Jeśli tylko jest zdrowy i gotowy do gry (lub nie spóźnia się na odprawy przedmeczowe), jest podstawowym wyborem Hansiego Flicka. W minionym sezonie Francuz rozegrał 53 spotkania we wszystkich rozgrywkach, a gdyby nie kontuzja w rewanżowym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów z Interem Mediolan, pewnie byłoby ich jeszcze więcej.
Barcelona przedłuży kontrakt z Kounde. Wszystko dogadane
Nie dziwi więc, że celem Barcelony jest zabezpieczenie dalszej współpracy z defensorem, szczególnie w obliczu zainteresowania, jakie budzi na rynku. W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że z konkretnym zapytaniem do przedstawicieli zawodnika zgłosił się Manchester City.
Ciężko stwierdzić na ile był to element gry związanej z negocjacjami w sprawie przedłużenia kontraktu, w każdym razie Barcelona i Kounde w końcu się dogadali. Jak podaje „L’Equipe”, nowa umowa, przewidująca lepsze zarobki dla obrońcy, ma obowiązywać do 2030 roku. Formalności mają zostać dopełnione w najbliższych dniach, po których można spodziewać się oficjalnego komunikatu klubu.
🚨Jules Koundé prolonge au FC Barcelone jusqu’en 2030 !
Comme expliqué par @RMCsport malgré l’intérêt de Manchester City l’international français voulait rester en Catalogne. https://t.co/oDot2ozIEC pic.twitter.com/vUKcXvQOVj
— Fabrice Hawkins (@FabriceHawkins) July 25, 2025
Jules Kounde trafił do Barcelony w 2022 roku z Sevilli za 50 milionów euro. Do tej pory rozegrał w zespole Dumy Katalonii 141 spotkań, w których zdobył siedem bramek i zanotował osiemnaście asyst.
WIĘCEJ NA WESZŁO O TRANSFERACH:
- Wielka draka o Isaka. Gdzie w końcu zagra Szwed?
- Monaco znalazło konkurenta dla Majeckiego. Warunki dogadane
- Felix blisko wielkiego powrotu. Warunki uzgodnione
- Kolejny gigant chce Rodrygo. Jest zainteresowanie
Fot. Newspix