Reklama

Były selekcjoner z przekazem do Urbana: Zawsze może na mnie liczyć

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

16 lipca 2025, 21:05 • 2 min czytania 6 komentarzy

Do niedawna wydawało się, że Cezary Kulesza chce rozegrać wszystkich i postawić na kogoś nieoczywistego. Adam Nawałka, który nie pracuje w zawodzie od dobrych kilku lat, wpasowywałby się w duże zaskoczenie, a nawet absurd. Do tego ostatecznie nie doszło – ani on, ani Jerzy Brzęczek nie zostali na nowo selekcjonerami.

Były selekcjoner z przekazem do Urbana: Zawsze może na mnie liczyć

Nawałka jednak już zdążył złożyć gratulacje i wypowiedzieć się na temat zatrudnienia Jana Urbana. Krótko, ale zdiagnozował też problem, jaki może spotkać jego kolegę po fachu.

Reklama

Nawałka wspiera Urbana

Nawałka na łamach WP Sportowe Fakty powiedział: – Złożyłem już Jankowi gratulacje. Rozmawialiśmy dosyć długo, znamy się bardzo długo, przyjaźnimy się. Zawsze może na mnie liczyć w przypadku pytań. Umówiliśmy się nawet na rozmowę. Wierzę w Janka i ma moje pełne wsparcie w myśl zasady: Wszystkie ręce na pokład.

I dodał, odnosząc się już do najbliższego wyzwania dla nowego selekcjonera: – Celem jest awans na mistrzostwa świata, ale presja czasu jest olbrzymia. Na wrześniowym zgrupowaniu będzie tylko jeden dzień treningowy. Reprezentacja spotyka się w poniedziałek, we wtorek trening taktyczny, w środę wylot do Holandii, a w czwartek mecz. I za trzy dni kolejny. Cztery dni mogą zdecydować, czy pojedziemy na mundial.

WIĘCEJ O JANIE URBANIE:

Fot. Newspix

6 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama