Robert Lewandowski zagra w 2026 roku w Arabii Saudyjskiej? Jeśli wierzyć pogłoskom, wszystko zmierza w stronę scenariusza, w którym nasz najlepszy piłkarz przyjmuje na koniec kariery intratną ofertę od jednego z klubów grających w Saudi Pro League. Pojawiły się w tym temacie kolejne plotki.

Już kilka dni temu dziennikarze “Al-Riyadyah” byli przekonani, że sprawa jest praktycznie przesądzona. Twierdzili wręcz, że Lewandowski poinformował już o swoich planach kolegów z drużyny.
Z kolei dziennik „Sport” dodawał, że temat przedłużenia kontraktu Polaka z Barceloną póki co nie został podjęty. I choć ten wciąż jest w wybornej formie, to trudno spodziewać się, że Duma Katalonii będzie o niego walczyć – kiedy wygaśnie jego umowa, czyli za rok, będzie miał 38 lat.
Lewandowski a Saudi Pro League?
To właśnie wtedy Polak miałby trafić do Arabii Saudyjskiej. W najnowszych doniesieniach „El Nacional” podaje, że dla dwóch klubów z tamtejszej ligi Lewy będzie celem transferowym numer jeden. Oba będą w stanie zapłacić napastnikowi kosmiczną pensję na poziomie 40 milionów euro za sezon. Jednym z tych klubów ma być Al-Riyadh, który nie posiada jeszcze wielkich gwiazd, a w zeszłym sezonie uplasował się w dolnej połowie tabeli.
Czy ten kierunek byłby odpowiedni dla Roberta Lewandowskiego? Wygląda na to, że przed Polakiem jeszcze kilka lat grania i spokojnie poradziłby sobie też w jednej z topowych lig. Może niekoniecznie w Barcelonie, ale dlaczego nie w Milanie bądź Romie, z którymi też jest łączony?
WIĘCEJ O HISZPAŃSKIEJ PIŁCE:
- Ansu Fati odchodzi z Barcelony. Romano wskazał kierunek
- Barcelona wraca na Camp Nou. Padła konkretna data
- Real chce aż 90 mln euro za swojego piłkarza
Fot. newspix.pl