W ubiegłym tygodniu pojawiła się informacja, że były bramkarz Lechii Gdańsk, Vanja Milinković-Savić jest bliski przenosin z Torino do Napoli. Jak się okazuje, Lechia może skorzystać na tej transakcji. Tomasz Galiński z „WP Sportowe Fakty” przekazał, że klub z Ekstraklasy sprzedając Serba, zagwarantował sobie procent od kwoty kolejnego transferu.

Milinković-Savić trafił do Lechii pod koniec 2015 roku z Manchesteru United. W jej barwach rozegrał 29 meczów, w których zachował osiem czystych kont. Latem 2017 roku po golkipera zgłosiło się Torino, płacąc za niego gdańszczanom 2,6 mln euro.
Vanja Milinković-Savić blisko transferu do Napoli. Lechia Gdańsk może na tym zarobić
Jak się okazuje, jeszcze po latach ten ruch może stanowić dla Lechii źródło niemałego zarobku. Jak ujawnił Tomasz Galiński z „WP Sportowe Fakty”, klub z Gdańska zagwarantował sobie, że na jego konto trafi pięć procent z kwoty kolejnego transferu Serba. A ponieważ w przypadku przenosin Milinkovicia-Savicia z Torino do Napoli mówimy o kwocie osiemnastu milionów euro, oznacza to, że kasę Lechii zasiliłoby dziewięćset tysięcy euro.
To jednak nie wszystko. Lechia może też liczyć na dodatkową kwotę z FIFA z tytułu tzw. solidarity payment. To kwota, która przysługuje w przypadku transferów zawodników od 16. do 23. roku życia, a Milinković-Savić trafił do Gdańska w wieku 18 lat. Z tego tytułu ekstraklasowiczowi przysługuje 0,5 procenta kwoty transferowej za każdy sezon, który zawodnik spędził w klubie. Ponieważ Serb był graczem Lechii na przełomie dwóch sezonów, należy jej się procent z końcowej sumy transferowej.
@T_Galinski: Lechia Gdańsk może otrzymać 1 mln euro z transferu Vanji Milinkovicia-Savicia.
Klub zagwarantował sobie 5% od kwoty następnego transferu, a wg włoskich mediów dopinany jest ruch za 18 mln euro do Napoli.
Do Gdańska trafi też 180k euro z solidarity payment pic.twitter.com/INYyhvbTd7
— Kuba Szlendak (@KubaSzlendak) June 24, 2025
Jeśli transakcja dojdzie do skutku, na konto Lechii trafi łącznie 1,08 mln euro. Znając aktualne realia finansowe gdańszczan, taka kwota to naprawdę fajny zastrzyk gotówki.
CZYTAJ WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:
- Robert Gumny blisko Lecha. Pojedzie na obóz przygotowawczy
- Legia Warszawa szuka napastnika. Jest kandydat z Hiszpanii
- To on zastąpi Lewandowskiego? Barcelona może zapolować na gwiazdę Atletico
- Wisła Kraków wzmocni obronę? Piłkarz z Eredivisie blisko Białej Gwiazdy
- Luquinhas na wylocie. Dyrektor sportowy Fortalezy czeka na oferty
Fot. Newspix