Edward Iordanescu kompletuje swój sztab szkoleniowy i – jak donosi Legia.net – nie będzie w nim miejsca dla Krzysztofa Dowhania.

Za treningi z bramkarzami odpowiedzialny ma być teraz Arkadiusz Malarz, dotychczas będący pomocnikiem Dowhania, choć krytyka ze strony kibiców po kolejnych błędach Kacpra Tobiasza i reszty skupiała się właśnie na nim.
Krzysztof Dowhań poza sztabem szkoleniowym Legii
Dowhań nie pojedzie z drużyną na letni obóz do austriackiego Leogang, ale ma pozostać w klubie w innej roli.
69-latek pracuje w Legii od 2001 roku. Pod jego opieką na szersze wody wypłynęli Artur Boruc, Łukasz Fabiański i Radosław Majecki, a Dusan Kuciak, Jan Mucha czy nawet sam Malarz byli czołowymi bramkarzami Ekstraklasy. W ostatnich latach jednak coś się popsuło, golkiperzy Wojskowych coraz częściej zaczynają być problemem, a nie jednym z atutów zespołu.
CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE:
- Wieczysta kusiła mistrza Polski. Wybrał grę w Ekstraklasie [NEWS]
- Śląsk Wrocław szuka “dziesiątki”. Jednym z nazwisk były król asyst [NEWS]
- Ukrainiec odchodzi z beniaminka Ekstraklasy. Chce zostać w Polsce [NEWS]
Fot. FotoPyK