Zgrupowanie reprezentacji Polski zaczęło się od… ogłoszenia transferu Krzysztofa Piątka do Kataru. Podczas treningu drużyny Michała Probierza nowy klub naszego napastnika pochwalił się, że formalności zostały dopięte.
Krzysztof Piątek został piłkarzem katarskiego Al-Duhail SC. Wicemistrz egzotycznej ligi zakomunikował, że sfinalizował transfer reprezentanta Polski z tureckiego Basaksehiru. Nieoficjalnie mówi się, że kwota transferu oscyluje wokół dziesięciu milionów euro.
Transfery. Krzysztof Piątek w Al-Duhail SC!
Al-Duhail SC ściągnęło Krzysztofa Piątka, żeby ten zastąpił w ataku Michaela Olungę, czyli reprezentanta Kenii. Olunga przez kilka lat gry w Katarze zdobył sto dwadzieścia trzy bramki, więc poprzeczka wisi wysoko, ale skoro wielokrotny mistrz kraju wykłada konkretną sumę na Polaka, to chyba wierzy, że da sobie radę. W zależności od tego, ile konkretnie wyniesie kwota transferu, Piątek zostanie jednym z trzech lub pięciu najdroższych transferów w historii Al-Duhail. Obecnie czołówka wygląda tak:
- Shoya Nakajima – 35 milionów euro
- Toby Alderweireld – 13 mln euro
- Luis Alberto – 10,3 mln euro
- Benjamin Bourigeaud – 10 mln euro
Z dwoma ostatnimi Piątek będzie miał okazję dzielić szatnię. Luis Alberto wydaje się największą gwiazdą drużyny, bo latem poza Olungą z Katarem pożegna się też Hakim Ziyech. Jeśli natomiast chodzi o to, jakich polskich piłkarzy oglądaliśmy w tym kraju, to trzeba cofnąć się o wiele lat, do momentu, gdy po boiskach biegał jeszcze Euzebiusz Smolarek.
W końcówce kariery Smolarek podpisał kontrakt z Al-Khor, gdzie rozegrał dziesięć spotkań i strzelił trzy gole. Wcześniej w Katarze grał Jacek Bąk, który kopał piłkę w Al-Rayyan. Nieoficjalnie mówi się, że Krzysztof Piątek w Al-Duhail SC będzie zarabiał ok. czterech milionów euro rocznie. Piłkarz miał jeszcze jedną egzotyczną ofertę do wyboru – z Al-Ain, klubu ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Ostatecznie wybrał Katar, jego umowa z wicemistrzem kraju ma obowiązywać trzy lata.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI NA WESZŁO:
- Pięć pytań o kadrę przed zgrupowaniem. Czy przestaniemy w końcu gdybać?
- Reprezentacja Polski potrzebuje nowego kapitana
- Grabara coraz bliżej powołania. Jeszcze tylko bramkarz dyskoteki!
fot. Newspix
