Manchester United ogłosił niedawno, że po sezonie z klubu odejdą Christian Eriksen, Victor Lindelof i Jonny Evans. Okazuje się, że ten ostatni zdecydował – prawdopodobnie z powodu nękających go kontuzji – o zakończeniu piłkarskiej kariery w wieku 37 lat.

107-krotny reprezentant Irlandii Północnej to wychowanek Czerwonych Diabłów. Spędził w tym klubie również znaczną część zawodowej przygody z piłką. Należał do grona wiernych żołnierzy sir Alexa Fergusona na ostatnim etapie pracy Szkota na Old Trafford. Wprawdzie nigdy nie zaliczano go do czołowych defensorów Premier League, ale Ferguson uważał go za pożytecznego zadaniowca i na takiej zasadzie wykorzystywał w swojej taktycznej układance.
W sezonie 2012/13 ekipa United – z Evansem na pokładzie – wywalczyła swoje ostatnie jak dotąd mistrzostwo Anglii.
Jonny Evans kończy karierę. Był ostatnim żołnierzem Fergusona
Evans występował w barwach United w latach 2006-2015 (z przerwami na wypożyczenia). Potem trafił do West Bromwich Albion, a stamtąd do Leicester City. Po rozstaniu z zespołem Lisów latem 2023 roku związał się krótkoterminową umową z Czerwonymi Diabłami. Nieoczekiwanie wywarł swoją postawą na treningach duże wrażenie na Eriku ten Hagu i reszcie sztabu szkoleniowego United. Dlatego zaoferowano mu roczny kontrakt, później przedłużony o kolejny rok.
Final game for Jonny Evans, 37, today. He’s ready to hang his boots up.
537 competitive professional club games and another 107 for Norn Ireland.
Man Utd, Royal Antwerp, Sunderland, West Brom, Leicester City.
15 trophies.
Just missed out of 6 Ballon d’Ors.
Top lad.
10/10 pic.twitter.com/1NxSgWWiQ9— Andy Mitten (@AndyMitten) May 30, 2025
W sumie Evans zanotował 241 występów dla drużyny z Old Trafford. Ma na swoim koncie trzy tytułu mistrzowskie, Puchar Anglii, dwa Pucharu Ligi Angielskiej, cztery Tarcze Wspólnoty, a także wygraną w Lidze Mistrzów i Klubowych Mistrzostwach Świata.
Ostatnim (nieoficjalnym) meczem Evansa w United było towarzyskie starcie z Hongkongiem. Czerwone Diabły wygrały sparing 3:1.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dwie mocarne jedenastki. Inter czy PSG – kto wygrałby w starciu drużyn wszech czasów?
- Dudek, Lewandowski, Boniek… Polskie akcenty w finałach Ligi Mistrzów
- Luis Enrique podgrzewa atmosferę przed finałem. “Chcemy tego dokonać jako pierwsi”
- Finał kontrastów. Młodzież z Paryża kontra starzy wyjadacze z Mediolanu
- Prawie trzy dekady porażek. PSG przełamie niemoc francuskich klubów?
Fot. Newspix